Ilość komentarzy: 37 - dołącz do dyskusji!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • Mariusz says:

    instagram: @mariusz.sa 🙂

  • Mototrasa says:

    My w zasadzie też stwierdziliśmy, że zwykły aparat i telefon będzie wystarczający w trakcie podróży. Raz, że lustrzanka jest ciężka, dwa chyba nie mamy cierpliwości, żeby 20 minut ustawiać parametry jednego zdjęcia. Fajnie byłoby się dowiedzieć, jakiego programu używacie do obróbki zdjęć i filtrów. 🙂

    • Wędrowne Motyle says:

      Lightroom. Filtry żadne. Jedynie włąsne ustawienia (własne presety)

  • Agata says:

    super wpis, na pewno wykorzystam 😉
    instagram: agatka.kaczmarek

  • Świetny tekst 🙂 Ale i tak najlepiej spodobał mi się filmik o trzech prostych trikach dot. kręcenia filmów telefonem 🙂
    pozdrawiam

  • To jest kawał bardzo dobrego tekstu. Wczoraj zresztą rozkminiałam na temat robienia zdjęć smartfonem, więc chętnie poćwiczę z Twoimi radami, poszukam różnych rozwiązań i dostosuję do swoim przyzwyczajeń. Myślę, że może wyjść z tego coś całkiem fajnego 😉

  • Szukałam własnie informacji o robieniu zdjęć na bloga. I jestem pod ogromnym wrażeniem Twojego posta. Spodziewałam się standardowej listy słownictwem dla specjalistów, o której ja – szary człowiek- pojęcia nie mam, a tu proste, świetnie wytłumaczone rady! Dziękuję, bardzo mi się przydadzą!

  • Ewa Olborska says:

    Bardzo ciekawy wpis. Co prawda większość kwestii jest mi znajoma, ale warto sobie przypomnieć niektóre rzeczy. Kapitalne te kartonowe nóżki! Chyba muszę sobie takie zrobić 😀

  • Wey says:

    Dzięki za ciekawy tekst. Większość porad przyda się nie tylko do zdjęć robionych telefonem, nieważne czym zrobione, przemyślane zdjęcie zawsze wyjdzie lepiej. Jakość nie ilość 🙂

    Zapraszam na mój instagram: weybosset

  • Rewelacyjny tekst! Dzieki 🙂

  • Fasola :) says:

    Myślałam że to bedzie kolejny z dziesiątek poradników fotograficznych w internecie. A do teraz zbieram szczękę. Świetne fotki, niczym nie ustępują tym z aparatu. Świetne pomysły! Dziękuję!

  • Przeczytałam całość …cudo dziękuję bo piękne fotki robicie. Odnośnie „statywu” to polecam futerał /etui na telefon otwierany do dołu. Klapka robi za statyw ☺

  • Zaskakująco ciekawy artykuł! Zaskakująco, bo po tytule nie spodziewałem się trików z kartonikami, sznurkami i czapką 😉 Świetna sprawa, muszę zacząć eksperymentować z telefonem, bo póki co aparat w nim uważam za ostateczność, a mówią że jest całkiem niezły (LG G3)…
    Instagram ID (dopiero zaczynamy!) – gdziesakasperki

  • jak zawsze pomocni!

  • Maryśka says:

    Świetny artykuł, cudowne zdj! 😉

    Zapraszam do mnie, zaczynam moją przygodę z fotografią.
    Mój instagram – maryska17_

  • Paulina says:

    Bardzo fajny, ciekawy i przydatny wpis. Ja niestety nie mam wielkiej cierpliwośći do robienia zdjęć i zabawy z ustawieniami, więc najczęściej jesli trafi się dobre zdjęcie, to jest to bardziej przypadek niż umiejętności 😉
    Z Samsunga Galaxy korzystam od kilku lat (wcześniej s4, teraz s6) i jestem bardzo zadowolona zarówno z telefonu, jak i aparatu. Swoją drogą, kompaktówkę też mam Samsungowską i też chwalę- jak na moje potrzeby, czyli osoby, która chce mieć ładne zdjęcie na podstawowych ustawieniach, sprawdza się więcej niż dobrze.
    A skoro już chwalimy się Instagramami, to zapraszam na mojego świeżaka: chicagowianka 🙂

  • Rafał [HS] says:

    Fajny wpis! No ale właśnie dobry telefon (jakim jest niewątpliwie ten Samsung) to podstawa… 😉

    • Wędrowne Motyle says:

      ten Samsung jest super wypaśnym zawodnikiem i spełnił funkcję „modela” w trikach, ale jak widać nasze przykłady bazowały na słabszych sprzętach na przestrzeni lat 🙂

  • Ale fajne! Przeczytane od deski do deski 🙂 Pozdrawiam.

  • Paweł says:

    Dodałbym jeszcze samowyzwalacz. Większość aparatów pozwala wyzwolić „migawkę” poprzez naciśnięcie przycisku na kablu firmowych słuchawek. Dzięki temu można sobie ułatwić robienie zdjęć w dziwnych pozycjach/miejscach itp

    • Wędrowne Motyle says:

      o, brawo! w sumie tak, zwłaszcza „zza murka” albo „zza winkla” choć jak wcześniej upewnić się, że kadr jest ok? Można też korzystać z „pilocika” na bluetoth. teraz go mieliśmy w Chinach, strasznie małe ustrojstwo, ale skuteczne

    • Paweł says:

      Zza winkla to może faktycznie być ciężko, ale chociażby jak się chce zrobić zdjęcie z perspektywy żaby, albo z góry zawsze to łatwiej. Zresztą każdy pewnie znajdzie swoje zastosowanie 🙂

  • Aga says:

    Naprawdę świetne porady i imponujący postęp. Motywujące… dzięki

  • Kasia says:

    Piekne triki (statyw, flycam), serio musze zapamietac i moze w koncu zaczne korzystac wiecej z telefonu. Chociaz taka czapka przyda sie rowniez przy lustrzance.
    Znalazlam duzo punktow, z ktorymi sie zgadzam: pod swiatlo, lepiej za ciemno, czlowiek w kadrze itd.
    Jestem przeciwna kadrowaniu „po fakcie”, bo albo „widzisz” dobre zdjecie, albo nie, chociaz prawdopodobnie ta porada dotyczy naprawde smartfonow, ktorym zabraniacie zoomowac ;))
    Troche nie rozumiem, czemu zloty podzial mialby skupiac uwage na srodku zdjecia?
    Ach, koncze gadac i ide studiowac Twoja zasade pelne-polpelne ;))
    No i zostawiam insta 😉 http://www.instagram.com/kasianarozdrozach

    • Wędrowne Motyle says:

      Hej dzięki Kasia. No właśnie co do złotego podziału – nie. Masz przykłady zarowno w przypadku, gdy skupienie centrum wyszło w środku jak i „klasycznie” na osi 1/3 lub 2/3 (zdjęcie z Południowej Anglii).

  • WOW – świetny tekst!

Ilość komentarzy: 37 - dołącz do dyskusji!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *