Casablanca, meczet Hassana II / fot. laura 0509 / flickr CC
Słyszysz Casablanca, myślisz… aha! Casablanca rozsławiona została dzięki kultowemu filmowi Michaela Curtiza. Warto jednak wiedzieć, że tak naprawdę ani jedna scena nie była kręcona w tym mieście, nie ma więc co szukać tutaj pamiątek po tym słynnym melodramacie. Dla nas więc miasto otrzymuje kilka punktów mniej. Ale generalnie to miasto o hiszpańskiej nazwie powinno się znaleźć na waszej trasie objazdu Maroko. Głównie za sprawą… swojej inności.
Casablanca jest natomiast głównym ośrodkiem przemysłowym i kulturalnym oraz największym portem morskim Maroka. Na próżno tu także szukać orientalnej atmosfery, a raczej ducha wielkomiejskiej, nowoczesnej, kosmopolitycznej metropolii. A dlaczego Casablanca? A no dlatego, że europejscy żeglarze zbliżający się do portu widzieli już z oddali białe domy miasta. I tak zostało. Jednak dziś trochę „schowane” pomiędzy nowoczesną architekturą a nawet drapaczami chmur. Miasto chyba chce iść śladem Tel Avivu, stać się biznesowym sercem Afryki północno-zachodniej.
[sprawdz] Okolice Casablanki. Zwiedzanie wybrzeży Atlantyku w Maroko [/sprawdz]
Co warto zobaczyć i zwiedzić w Casablance
1. Meczet Hassana II, jest niewątpliwe symbolem Casablanki, a jednocześnie drugą co do wielkości świątynią islamu (zaraz po meczecie w Mekce). Stoi poza centrum, na sztucznie usypanym cyplu tuż nad oceanem. Minaret meczetu ma aż 210 metrów, a na jego czubku umieszczono specjalny laser, który wskazuje Mekkę. Mimo iż jego historia jest krótka (budowę ukończono w 1993 roku), to właśnie ta budowla przyciąga największą grupę turystów odwiedzających miasto, może dlatego, że jako jedna z niewielu muzułmańskich budowli sakralnych w Maroku Meczet Hassana II otwarty jest również dla wyznawców innej wiary.
2. Stara Medyna, jak sama nazwa wskazuje to najstarsza część miasta. Otoczona murami obronnymi plątanina wąskich, zaplątanych w formie labiryntu uliczek, no i jak na miasto arabskie przystało – suki. Poza tym znajdują się tu urocze placyki, kawiarnie, a także XVIII – wieczny bastion La Sqala (przemianowany także na kawiarenkę) i grobowiec patrona miasta kubba Sidi Allal el – Kairaouni.
3. Nowe Miasto (Ville Nouvelle), dzielnica wzniesiona przez Francuzów po tym jak uzyskali protektorat nad krajem (w poczatkach XX wieku). Obok nowoczesnych wieżowców zobaczyć tu możemy także budynki, które swoją architekturą próbują nawiązywać do marokańskich tradycji – styl neomauretański (zdobienia charakterystyczne dla krajów Maghrebu) jak na przykład hotel Escelsior z 1916 roku. Na uwagę zasługują także budynki użyteczności publicznej np. gmach poczty, Pałac Sprawiedliwości, Ratusz a także kamienice i hale targowe (także w stylu neomauretańskim i secesyjnym) oraz hotele. Tutaj też wznosi się kościół Sacra Coeur – dziś nie jest już świątynią a centrum kultury
4. Nadmorski bulwar, wzdłuż którego ciągną się najdroższe hotele, najbardziej eleganckie restauracje i kluby. Ma się wrażenie (i chyba słusznie), że miejsca te przeznaczone są tylko dla wybranych. Nie dziwi więc, że najczęstszymi turystami jakich można tu spotkać są bogaci wczasowicze z Półwyspu Arabskiego
5. Nowa Medyna, zbudowana została w latach 30′ XX wieku przez Francuzów na wzór starego miasta z Essaouiry. Znajdują się tutaj małe sklepiki z pamiątkami oraz warsztaty rzemieślnicze oraz ładne place na których wznoszą się ciekawe meczety.
Aby dostać się najtaniej do Casablanki należy pomyśleć o lotach tanimi liniami do Maroko do dowolnego portu lotniczego w kraju, gdyż połączenia autobusowe z największym miastem są częste i spore. Na lotnisko pod miastem (największe w Maroko) lata sporo samolotów z Włoch (Alitalia), ale warto zauważyć, że czasami atrakcyjną promocję na bezpośrednie loty z Warszawy oferuje Lufthansa. Ceny mogą się zatrzymać nawet w okolicy 700zł
BYLIŚCIE W CASABLANCE? JAKIE MIEJSCA I ATRAKCJE MIASTA POLECACIE W TYM MIEŚCIE