FIRA – Jedna z ekskluzywnych restauracji, wiszących nad wulkaniczną kalderą. Posiłki są tu w kosmicznych cenach. W tle widać położoną najwyżej na wyspie wioskę Imeroglivi

Fira, stolica Santorini, wisząca około 100 metrów nad kalderą. Codziennie po zapadniętym wulkanie płynie kilkaset łódek, katamaranów, promów i motorówek. Porty znajdują się na kilku skromnych wypłaszczeniach pomiędzy zboczami kaldery a taflą wody.

Paradoksalnie najbardziej zaniedbanym i pustym miejscem na Santorini są wzgórza w samym środku Firy. Pomiędzy pustymi, kubicznymi domkami gdzieniegdzie można odnaleźć kawałki murów Firy, zniszczonej przez trzęsienie ziemi z lat 60-tych.

Spacerkiem nad kalderą? Z Imeroglivi (po prawej), gdzie nad morzem wiszą ruiny twierdzy, prowadzi niesamowicie piękna widokowa ścieżka turystyczna prosto do Oi (widoczna w tle po lewej). Według serwisu Tripadvisor to najlepsza atrakcja wyspy
 
Życie nocne w Firze jest niesamowite. Pomijając imprezowych anglików czy Greków, którzy przylatują tu na weekend, warto zboczyć z głośnych ulic i odnaleźć ciche zakątki. Uliczki nad kalderą nocą są magiczne, złowieszczo ciche i puste. Kilka kultowych knajp słynie ze świetnej atmosfery i doskonałej kuchni. Na zdjęciu najsłynniejsza knajpa (i najlepiej oceniana w Tripadvisorze), gdzie właściciel lubi fundować białe widno z Santorini. Wyborne!

Dołącz do naszego newslettera!

Hej! I jak Ci się podoba na naszym blogu? Jeśli wszystko OK to mamy propozycję: Dołącz do ponad 13o tys. śledzących nas osób. Wysyłamy mail jedynie raz na tydzień. Zero spamu, tylko nowe wpisy, super okazje, triki, promocje lotnicze i podróżnicze poradniki. *POLITYKA PRYWATNOŚCI