Blog Kultura i media Śladem Gry o Tron w Hiszpanii czyli o tym jak Andaluzja stała się Dorne

Śladem Gry o Tron w Hiszpanii czyli o tym jak Andaluzja stała się Dorne

Kto nas czyta długo, wie, że to nasze klimaty i swoista „specjalizacja”. I bardzo dobrze, i bardzo słusznie. Tematem „Gry o Tron” interesuję się szczególnie, choć Ania jeszcze nie miała okazji zobaczyć wszystkich sezonów. Uważam, że serial jest ciekawym zjawiskiem. Od czasów „Gwiezdnych Wojen” i „Władcy Pierścieni” chyba największym, który wpływa na turystykę i podróże. Dlaczego? Dlatego, że twórcy tego widowiska, zdecydowali się na to, by różne lokalizacje (nazywa się to też lokacjami) wybrać spośród naturalnych miejsc w Europie. Różnych od siebie, ale za to… bardzo podobnych lub trochę podobnych do tych, które nakreślił swoim piórek JRR Martin, autor książek z serii „Pieśń lodu i ognia”. To zawsze wymaga większego budżetu, niż kręcenie filmu lub serialu w halach studiów nagraniowych i korzystanie z komputerowo wygenerowanych scenografii. 

Dlatego Ci, którzy oglądali serial wiedzą, że sceny do niego kręcone były na przykład na Malcie (Mdina oraz Fort Ricassoli), na Islandii (Lodowa Grota, Thingvellir National Park), Irlandii Północnej (Dark Hedges, ), Szkocji, Anglii no i oczywiście Chorwacji (Dubrownik, Szybenik), dzięki czemu we wspomnianych miejscach powstały nowe produkty turystyczne, nowe zapotrzebowanie na tematyczne wycieczki, nowa fala turystów. Część nawet wyciąga screeny na smartfonie albo wręcz wydrukowane klatki z filmów i krzyczy „patrz, to dokładnie tutaj”. Zjawisko takie nazywany setjettingiem. Trudnych słów nigdy dość, prawda? W dzisiejszym wpisie skupimy się na Hiszpanii i po sąsiedzku Maroko. I wytłumaczymy jak to się stało, że w ostatnich sezonach to właśnie ten kraj stał się główną areną zdjęć do serialu.

Wpis powstał w wyniku współpracy z marką HBO, właścicielem platformy filmów i seriali na żądanie, HBO GO. Obecnie możecie wypróbować pakiet HBOGO bez abonamentu, przez 30 dni. Za darmo!

Andaluzja

Wszystko zaczęło się w momencie, gdy filmowcy musieli wprowadzić do nowego sezonu sceny z książkowego Dorne. O Dornijczykach Martin pisał, że mieskańcy Dorne pochodzili w prostej linii od Pierwszych ludzi i Andalów. To nacja dumna, emocjonalna i rozwiązła. Mieszkańcy Dorne mają ciemniejszą karnację, oliwkową, kruczoczarne włosy. Martin tłumaczył, że w stworzeniu tej nacji bardzo pomogła mu fascynacja Al-Andalus, czyli południową połówką Półwyspu Iberyjskiego przed Rekonkwistą, czyli wtedy, gdy dominował tu islam, istniały kalifaty a kultura była bliższa arabskim krajom Maghrebu, niż Europie Zachodniej.  Wybór był więc prosty. Filmowcy przenieśli się na dłuższy czas do cieplejszej części Hiszpanii. Zapewne nie bez wpływu na taką decyzję był fakt, że amerykańskim ambasadorem w Hiszpanii był były wiceprezes HBO a Andaluzyjska Instytucja Filmowa wyasygnowała istotny budżet, by zwolnić ekipę filmową od dodatkowych kosztów, czy choćby podatków. Wiedziano, że taka decyzja się opłaci.

Oto miejsca, które miały okazję pojawić się w „Grze o Tron” w tej części Hiszpanii. Uwaga, możliwe spoilery, ale żadna kluczowa część fabuły nie zostanie przedstawiona. Ani kto umiera 🙂

Almeria (Bitwa w Mereen i Vaes Dothrak)

Region Almerii przydał się scenarzystom serialu dwukrotnie. Raz gdy trzeba było zainscenizować negocjacje Panów z Mereen ze świtą Denerys. Wtedy w tle znalazła się czteroramienna wieża Torre de Mesa Roldan blisko Almerii. W serialu wylądował na niej ogromny smok Daenerys. Tutejsza Alcazaba również była brana pod uwagę jako sceneria dla stolicy Dorne – Słonecznej Włóczni.
W drugim przypadku chodzi o kamieniołom na pustyni (a właściwie półpustyni) Tabernas, który pełnił rolę Vaes Dothrak, bazy Dothraków, do której porwano Daenerys. To bardzo ciekawe miejsce w Hiszpanii. Nakręcono tutaj mnóstwo filmów, których sceneria ma przypominać dzikie stepy, bezkresne półpustynie, dziki zachód. Exodus, Co ciekawe kręcono tu również niskobudżetowe westerny, koprodukowane przez europejskie kraje. A także teledyski, imitujące przygody na Dzikim Zachodzie.

Kordoba (Volantis)

Drugim miejscem, które bardzo poważnie na plener ujęć „pałacowych” brali pod uwagę producenci GoT był kordobański pałac maurów. Dziś nazywany Alcázar de los Reyes Cristianos, gdzie również znajdują się okazałe wodne ogrody. Pokazaliśmy go między innymi we vlogu z Kordoby. Ostatecznie jednak uznano, że bardziej reprezentacyjny będzie analogiczny pałac w Sewilli. O tym chwilę później. Tak naprawdę fanom serii Kordoba będzie już zawsze kojarzyć się z gorącym, handlującym niewolnikami portem Volantis. Chodzi o Puente Romano, najbardziej okazały zachowany rzymski most w Hiszpanii. W serialu Długi Most.

Osuna (Arena w Mereen)

O Osunie kiedyś zapomniano i wypadła trochę z grona najpopularniejszych andaluzyjskich mieścin. Jednak, gdy ekipa filmowa wybrała tutejsza arenę walk byków na arenę walk w Mereen, obiekt wyremontowano a turyści znów odkryli to pełne bielonych domów miasteczko.

Sewilla

Jak już napisaliśmy wcześniej. Sewilla, stolica Andaluzji i siedziba Andaluzyjskiej Komisji Filmowej, wygrała wyścig o miano stolicy Dorne. Ale nie tylko 🙂 Filmowcy uwiecznili miasto jako tło serialu w dwóch zupełnie różnych kontekstach.

Real Alcazar i Wodne Ogrody (Pałac w Dorne)

We wnętrzach Real Alcazar urządzono plan filmowy na kilka dni. To wcześniej nie zdarzyło się nigdy, bo nie pozwalało na to UNESCO. Tym razem się udało. Wnętrza pałacowe grały bogate w zdobienia również wnętrza pałacu Księcia Dorana Martella. A tutejsze ogrody? Stały się piękną scenerią Wodnych Ogrodów koło Dorne, gdzie w serialu działy się różne rzeczy. Od romantycznych, przez groteskowe po tragiczne. W realu te ogrody wyglądają jeszcze piękniej!

Stocznie Królewskie (podziemia King’s Landing)

Oto miejsce, gdzie Cersei odkryła, że smoki nie są nieśmiertelne a przeciw nim wynaleziono przeraźliwą broń. Dowiaduje się tego w podziemiach stolicy, na które zaaranżowano sewilskie stocznie. Dziś budynek nie znajduje się ani nad brzegiem rzeki ani nie jest udostępniony do zwiedzania (trwa rekultywacja).

Santiponce (Dragon Pit)

 

Miejscowość Santiponce znajduje się kilkanaście kilometrów na północny-zachód od Sewilli. Turyści jadą tutaj głównie, by zwiedzić pozostałości rzymskiego miasta Italica, kiedyś stolicy rzymskiej prowincji Betyka. Italica słynie z gigantycznego jak na Iberyjskie warunku amfiteatru, który mógł pomieścić ponad 20 tys. widzów. Odbywały się tu walki Gladiatorów a w serialu… doszło to unikalnej sceny. Chyba jedynej, w której prawie wszystkie najważniejsze postaci serialu spotykają się w jednym miejscu na naradzie. Towarzystwo rozganiają ostatecznie smoki, bo Dragon Pit to właśnie miejsce, gdzie kiedyś Maegor Targaryen trzymał i tresował swoje gigantyczne smoki. Oczywiście budowla rzymska nie jest dziś tak olbrzymia, więc sporo dorobiono za pomocą CGI, ale i tak wycieczka tu zrobi wrażenie. W Sewilli nawet zaczepiali nas naganiacze, chcąc wcisnąć wycieczkę z przewodnikiem i autobusem za ponad 20 eur. My zmieściliśmy się na własną rękę w 6 euro.

Almodovar del Rio

Zamek w Almodovar del Rio pod Kordobą, mauretański, pięknie położony na szczycie góry z charakterystycznymi blankami i widokiem na spory kawałek terenu to „wypisz wymaluj” Wysogród, oblegany przez Lannisterów w serialu.

fot. Wikimedia Commont CC by 3.0, Phillip Capper

Reszta Hiszpanii

Kraj Basków (Smocza Skała)

Północ Hiszpanii. Soczysta, zielona, ale też deszczowa i nie rozpieszczająca słoneczną pogodą była właśnie tym krajobrazem, który mógł skutecznie być przeciwwagą dla surowego centrum i słonecznego, ciepłego południa kraju. Dlatego, zdecydowano się wytypować trzy lokalizacje, które zagrały Smoczą Skałę w serialu. I trzeba przyznać, że są to lokacje spektakularne. Jak na przykład  Gaztelugatxe czyli skalista wyspa, połączona z lądem niesamowitym kamiennym mostem i schodami, na której szczycie znajduje się mała kapliczka, wybudowana ponad 800 lat temu przez Zakon Templariuszy ku czci św. Jana Chrzciciela. Oczywiście w serialu znajduje się tu wygenerowane komputerowo zamczysko. Podobno tylko po pierwszym roku od 7. sezonu przewinęło się tu aż 75. tys. turystów. Wcześniej? Gromadki.
Drugim pożądanym przez jetsetterów miejscem jest plaża Itzurun. Ona również uzupełniała sceny z Dragonstone. Znajduje się tu coś niesamowitego z punktu widzenia geologicznego – najdłuższa pojedyncza formacja skalna. Ciągnie się ponad 8 km!

fot. Rafael Pérez de Muñoz, pxhere

Girona (Królewska Przystań, Braavos)

Girona w Katalonii to miejsce jednej ze słynniejszych scen serialu. Schodów do Wielkiego Septu Baelora i publicznego procesu i marszu hańby po ulicach Kings Landing przez Cersei. Girona jest niezwykle malowniczym miastem z dobrze zachowaną dzielnicą żydowską. Wrażenie robią też kolorowe fasady domów po dwóch stronach rzeki. Nagrano tu też sporo ujęć z Braavos, kupieckiego miasta portowego na Essos. Gdy Sam i Gilli wrócili do Cytadeli to tak naprawdę kręceni byli w klasztorze Sant Pere de Galligants.

Przy okazji zachęcamy do poczytania o Gironie w naszym osobnym wpisie o tym mieście.

Natomiast w serii zagrały też inne katalońskie miejsca: nieodległe od Girony Besalu, małe miasteczko, które szczyci się kamiennym średniowiecznym mostem a także  zamek Santa Florentina w Canet de Mar (Horn Hill w serialu) oraz zamek Montgri w Baix Emporda.

Navarra (Morze Dothraków)

fot. Wikimedia Commons, CC BY 3.0, Andrés Flajszer

Ten surowy region północnej Hiszpanii również pełnił rolę Morza Dothraków. Zapytacie: Jak to, taki soczysty i zielony? Wnętrze Półwyspu Iberyjskiego potrafi zaskoczyć. Sceneria jak z Marsa to właśnie bardzo dzikie tereny (brak miejscowości w promieniu 50 km) półpustynne pola, zwane Bardenas Reales.

Estramadura (Casterly Rock i Bitwa Bękartów)

Ten bardzo niedoceniany region Hiszpanii znalazł uznanie producentów serialu jako miejsce dwóch scen. Zamek i twierdza w miasteczku Trujillo pełniły rolę Casterly Rock, czyli twierdzę Lannisterów.

W nieodległych sceneriach Los Barruecos w Malpartida de Caceres, mokradeł przerzedzonych zwietrzałymi skałami odbyła się natomiast „Bitwa Bękartów” w swojej końcowej fazie. Samo średniowieczne, wpisane na listę UNESCO Caceres również przydało się filmowcom. Zagrało King’s Landing. Pewnie zapytacie „czemu, skoro był Dubrovnik?”. Pamiętajmy, że to aż 7 serii. Filmowcom nie opłaca się wracać znów do Chorwacji na dokrętki ujęć, skoro już i tak rozgościli się w Hiszpanii.

Peniscola (Ulice Mereen)

Zwana najpiękniejszą wioską Hiszpanii, pięknie położona na wschodnim wybrzeżu Peniscola wygląda tak naprawdę jak zakonserwowane od 500 lat średniowieczne, kamienne miasteczko na skale przy morzu. Dlatego tutaj kręcono sceny, reprezentujące w serialu Mereen (Stare miasto, fort, Plac Św. Marii).

Maroko

Essaouira (Astapor)

Trzeba powiedzieć, że Essaouira, zwana również Mogadorem (jakoś tak bardziej grotronowo) to pięknie położony, zjawiskowy port nad Atlantykiem. Nie ma dziwów, że zainteresowali się nią filmowcy. Orsol Welles, twórcy Królestwa Niebieskiego czy właśnie GoT. Essaouira zagrała Astapor, gdzie Daenerys po raz pierwszy zobaczyła Nieskalanych. Dziś organizowane są tu oczywiście wycieczki śladem ekipy filmowej, która na długi czas zablokowała miejskie mury i fort.

Ait Ben Haddou (Yunkai)

Kazba i ufortyfikowane miasto o trudnej nazwie Aitbenhadu, zagrała w kilkunastu filmach. Od Jezusa z Nazaretu po Klejnot Nilu po nasz serial właśnie. Gdy tu byliśmy kręciliśmy krótkiego vloga o tym, że powstał tu również Gladiator. Przy sporym udziale CGI scenografowie Gry o Tron stworzyli tutaj sceny z obleganym przez Daenerys ze swoją nowa armią miasta Yunkai, czyli „Żółtego Miasta Piramid”, rządzącego przez Mądrych Panów.

Wazarzat. Sahara Film Studios

Wiele dodatkowych scen, które filmowcy ulokowali w Maroko to głównie ujęcia pokazujące gorący kontynent Essos. Zwłaszcza cały proces tworzenia swojej armii przez Zrodzoną w Burzy. To nie pierwszy raz, gdy Maroko tak powszechnie użycza swoich przestrzeni dużym ekipom filmowym. Mieści się tutaj największe w Afryce studio filmowe, koordynujące wszystkie producenckie aspekty wysokobudżetowych realizacji w tym kraju. W Wazarzacie, będącym głównym miastem wypadowym w kierunku marokańskich pustyń znajduje się też skromne muzeum kinematografii.

Jeśli nie jest Wam mało GoT to zobaczcie nasz inny wpis o miejscach z Gry o Tron w Europie. Ale szczególnie polecamy świeże opracowanie Wojtka z Crolove.pl na temat Gry o Tron w Chorwacji.

Miejsca gdzie ulokowano w Hiszpanii i Maroko Grę o Tron. MAPA:

Żądni wielkiej wyprawy w nowe światy? Nie zrażeni kilkoma spoilerami? No to w drogę. Nie potrzebujecie już wykupywać HBO. Od niedawna w Polsce działa usługa HBOGO. W końcu wystarczy komputer lub smartfon i dowolna pora, by udać się w wielką podróż po Westeros i Essos. Po Chorwacji, Islandii, Malcie, Maroko czy właśnie Hiszpanii. HBO GO można wypróbować przez miesiąc bezpłatnie i kupić bezpośrednio na stronie https://HBOGO.pl

Wpis powstał w wyniku współpracy z marką HBO, właścicielem platformy filmów i seriali na żądanie, HBO GO. Obecnie możecie wypróbować pakiet HBOGO bez abonamentu, przez 30 dni. Za darmo!

Ilość komentarzy: 12 - dołącz do dyskusji!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • Adam says:

    Nie miałem pojęcia, że to była właśnie Andaluzje. Widziałam, że nieco podobne miejsca, ale nie spodziewałem się, że byłem tam, gdzie bohaterowie Gry o Tron.

  • Magda says:

    Gra o Tron o zdecydowanie jeden z moich ulubionych seriali, które mogę oglądać godzinami. Dodatkowo chętnie odwiedzam miejsca, w których nagrywano sceny serialu.

  • Piotrek says:

    Z całym szacunkiem ale marsz pokutny Cersei S5E10 odbył się w Dubrovniku. Pozdrawiam fanów GoT

  • lovehiszpania says:

    Kocham Hiszpanię tak samo jak Grę o Tron XD. Często tam wyjeżdżam wraz ze znajomymi z oferty firmy Party Camp – super oferty, dobre ceny, niezapomniane wspomnienia :D. Ten artykuł jest niebywale trafny w to co lubię 🙂 Bardzo lubie czytać tutejsze wpisy 😉

  • Bookero says:

    Świetny artykuł, rzucacie zupełnie inną perspektywę na te miejsca 😉

  • Marek says:

    Genialny wpis. Zobaczenie tych budynków najpierw w serialu, a później na żywo to musi być coś.

    • Wędrowne Motyle says:

      Dokładnie tak. A najlepiej zobaczyć serial potem miejsca a potem znów serial 🙂

  • Magda says:

    Ale super wpis! Uwielbiam Grę o Tron! Bardzo mi się podoba to zestawienie zdjęć rzeczywistych miejsc z kadrami z serialu.
    No i ja dotychczas byłam tylko w Kings Landing (akurat przywiezli replikę tronu!), w Splicie w tych podziemiach chyba Mereen i na Islandii w Thingvellir.

  • Świetny post 🙂 w tym roku wybieram się do Hiszpanii na wakacje. Mam nadzieję, że uda mi się zobaczyć wszystkie te miejsca z moich ulubionych seriali!