Sandomierz ma zadatki na najpiękniejsze polskie miasteczko [DUŻE ZDJĘCIA]
Z Sandomierzem to jest tak, że ma zadatki na najpiękniejsze polskie miasteczko. Bo ma wszystkie tego walory. Liczba zabytków klasy zero, znajduje się na malowniczej skarpie nad Wisłą, leży pośrodku sielankowego krajobrazu pośród winnic i sadów jabłoniowych, Stare Miasto prawie w całości zachowało się w niezmiennym stanie, rynek praktycznie jest zakonserwowany od czasów jak odeszli stąd Tatarzy. A ponadto… na każdym kroku rozgrywa się tu historia. Czy ta prawdziwa z dziejów polskiej szlachty, możnowładców, królów – czy ta fikcyjna z Ojcem Mateuszem w tle lub Szackim, bohaterem kryminałów Zygmunta Miłoszewskiego.
Nie ma wątpliwości, że serial Ojciec Mateusz zrobił z Sandomierza turystyczny hit na miarę Kazimierza nad Wisłą. Wystarczy usiąść na ławce malowniczego rynku w sobotę rano i czekać. Około godziny 11.00 zwalą się grupki turystów a jeszcze później zorganizowane wycieczki. Czasami ryneczek aż pęka. Dlatego tradycyjnie na miasto wyszliśmy, wcześnie, po godzinie 7.00. Kawa z szarlotką (tanio! 6 zł) na śniadanie przy pustym rynku smakowały inaczej.
Człapiąc od Zamku w stronę Kościoła Św. Jakuba słyszymy od dwóch pań przed nami:
– I teraz sobie wyobraź, wyobraź sobie… Że tym samym chodnikiem przechodzi Ojciec Mateusz. Niesamowite!
O samych zabytkach i atrakcjach napiszemy jeszcze w innym wpisie. Opowiemy o sandomierskich podziemiach, o tym dlaczego tak dawno stał się tak ważnym miastem, o najcenniejszych sandomierskich kościołach i słynnej Bramie Opatowskiej. I tej trochę mniej – Uchu Igielnym.
Sandomierz to kolejne miasteczko, które odwiedziliśmy w ramach akcji #Motylewpolske. Zobacz: CIESZYN | LANCKORONA
Zobaczcie wybrane zdjęcia z naszego weekendu w Sandomierzu a na samym końcu krótki filmik o mieście
Zamek królewski na skarpie. A właściwie tylko jedno skrzydło zachowane dawnego zamku
Wnętrza bazyliki katedralnej. Wierzcie lub nie – w pewnym sensie jednego z najważniejszych polskich kościołów
Południowe obrzeża Rynku. Uliczki i pierzeje wychodzące z niego
Godzina 8.00 rano przy rynku. Jeszcze spokój
Arkady przy poczcie przy płn. – zach. rogu rynku. Tak tej poczty z Ojca Mateusza, tej
Klimatyczne światło we wnętrzach kościoła Św. Józefa
Widok na Sandomierz z okolica Parku Miejskiego i ul. Tatarskiej. Moment… To oni im ulice poświęcili!!??
Dla wielu największym symbolem miasta jest jednak Brama Opatowska z wieżą
Mateusz, brat Marcina pokazuje skalę Wąwozu Św. JAdwigi, który znajduje się dosłownie 10 min spacerkiem od Zamku
2017. Byłem dwa tygodnie temu- w niedzielę. To jakaś makabra. Na krupówkach jest mniej ludzi niż na rynku. Ładne miasto alne nie jechać w dni wolne!!!!!
Czasami jeździmy do Sandomierza na takie małe okazje jak rocznica czy urodziny 🙂 Wiele osób wybiera oklepany Kazimierz Dolny… Dla mnie Sandomierz ma to coś w sobie:)
A jakieś noclegi w Sandomierzu polecacie? 🙂 Gdzie się zatrzymaliście na noc?
nigdzie. przyjazd z Krakowa wczesnie rano, powrót wieczorem 🙂
Bardzo ładne miasteczko. Byłem tam razem z żoną i uwielbiamy tam wracać 😉
nie jestem z Sandomierza ale kocham to miejsce 🙂
Po przeczytaniu fotorelacji można stwierdzić, że to jedno z piękniejszych miast. Wybieram się niedługo na urlop, więc daliście mi nowy cel podróży 🙂
Rzeczywiście patrząc po zdjęciach jedno z lepszych miasteczek, jeszcze nie byłem ale daliście mi nowy cel gdzie pojechać. TYm bardziej, że niedługo wybieram się na urlop 🙂
A wyrwaliście się przy okazji też na najdziksze góry Polski – Góry Pieprzowe? 🙂 Czy tylko Sandomierz?
Najstarsze i najbardziej zerodowane. niestety nie. z uwagi na to, że jeszcze o kuli, więc i tak nie byłoby to wygodne
Góry Pieprzowe kojarzą mi się z geografią w liceum ^^ nauczycielka wymyśliła dla mnie zadanie specjalne pokazała mi garść kamyczków i spytała skąd one pochodzą. Oczywiście nie odgadłam 😀
jedno z moich ulubionych miast
Wybieram się od kilku lat, ale zawsze jakoś nie po drodze. Teraz mam większą motywację!
Piękny nasz kochany Sandomierz 🙂
cudowne zdjęcia. 🙂 już za bardzo nie pamiętam tego miejsca, ostatnio na wycieczce w liceum tam byłam, ale jak to na wycieczkach szkolnych bywa- przelecieliśmy przez miasto i tyle. a tutaj widzę, że dużo pięknego w tym miasteczku jest. 🙂
jeśli pogoda będzie dopisywać, to może namówię chłopaka i pojedziemy tam na dłuższy weekend listopadowy, bo przecież nie trzeba od razu jechać gdzieś strasznie daleko. 😉
pozdrawiam.
Mam nadzieję, że na własne oczy przekonam się czy słusznie:)
Oglądam po raz trzeci :))
Ostatnio złapałam się na tym że planując wciąż to nowe wyjazdy nie biorę pod uwagi Polski. Nie wiem czemu to robiłam, przecież mamy tyle pięknych miejsc. Uświadomiłam to sobie przeglądając zdjęcia Sandomierza. Jeśli pogoda dopisze (we Wrocławiu jeszcze wiosna) to wybiorę się tam przy najbliższej okazji.
Najpiękniejsze to Trójmiasto jest morze ,parki piękne i czyste powietrze.
Tam jest pięknie! Ale to duże miasta a nie miasteczka i brak autentycznego starego Miasta
Starówka Gdańska ma swoje uroki warto zobaczyć.
Ja nadal pozostanę przy tym, że to Toruń jest najpiękniejszym miastem w Polsce.
No to Sandomierz miasteczkiem 🙂
Piękne miasto i pogoda! Również możemy obserwować postęp w fotografii, obserwując bloga od dawna i jest on widoczny gołym okiem! macie jedne z piękniejszych zdjęć w naszej podróżniczej blogosferze
Drogie Motyle, muszę powiedzieć, że macie piękne, naturalne zdjęcia! Widzę ogromny rozwój. 🙂 Serdeczności! 😀
Dzięki. Rozwój to podstawa. A to oznacza, że za rok będą jeszcze piękniejsze 🙂 ?
Na pewno! Widać tu zasługę dobrego oka, szerokokątnego obiektywu i dobrej, delikatnej obróbki. Zawsze jak widzę [duże zdjęcia] to zaglądam od razu. Pięknie!
A swoją drogą jakiego obiektywu używacie?
Tamron 17-50 czyli nie taki szeroki 😉
Bon souvenir de Sandomierz, jolie petite ville, bien se protéger contre les moustiques lors de la promenade dans le ravin !
ce sont bons souvenirs 😉 Salutatns!