Jechaliśmy do Kolonii na weekend z wielkimi oczekiwaniami. Katedra miała nas powalić na kolana i powaliła. A właściwie zadarła nasze karki bardzo wysoko. Ciężko było ją objąć wzrokiem. Bez obiektywu szerokokątnego wszystko spełzłoby na niczym.
Katedra św. Piotra i Najświętszej Marii Panny w Kolonii, bo to oficjalna nazwa jest najstarszym kościołem biskupim Kolonii (już w IV wieku), 3 najwyższym na swiecie i drugim w Europie (Katedra w Ulm jest wyższa, ale ma tylko 1 wieżę). Również jeśli chodzi o powierzchnię jest na „pudle”. Uwierzcie nam… nigdy, przenigdy nie widzieliśmy takiego ogromu architektonicznego. Ani w Mediolanie ani w Rzymie, ani gdziekolwiek indziej…
POLECAMY RÓWNIEŻ: Nasze ulubione świątynie gotyckie
Historia Katedry jest tak fascynująca, że trudno ją tu streścić w jednym poście, który ma Wam tylko pokazać jej piękno. Budynek powstawał przez wieki. Tak naprawdę przez wiele setek lat, równolegle do niemieckiej historii. Strzeliste wieże powstały dopiero w XIX wieku, jednak na podstawie wiernych, oryginalnych planów z okresu średniowiecza. To najczystszy francuski gotyk, w środku zdobienia i dodatki są subtelne, wśród nich „absolutny hit” sztuki złotniczej i ruchu pielgrzymkowego – relikwiarz Trzech Króli, dzięki któremu Kolonia obok Rzymu, Santiago de Compostela czy Akwizgranu była jednym ze świętych miast pielgrzymkowych.
Dwie wieże katedry mają ponad 157 metrów a do ukończenia paryskiej Wieży Eiffla katedra była najwyższą budowlą świata.
Najważniejsze informacje praktyczne: Katedra, zwana Dom, znajduje się przy głównej stracji kolejowej – dosłownie „wisząc” nad nią oraz jednocześniej przy ważnej stacji metra „Hauptbanhoff – Dom”. Wieże katedry wyznaczają główny punkt orientacyjny miasta a przechodząc z jednego brzegu Renu na drugi mostem Hohenzollernbrucke trudno nie przejść obok budynku. Najpiękniejszy widok na katedrę nocą, wraz z oświetlonym mostem znajduje się przy schodach niedaleko Hotelu Hyatt.
Wejście do Katedry jest darmowe (w czasie mszy nie wolno wchodzić wgłąb świątyni). Dodatkowo płatne są skarbiec i wejście na wieżę (3 Euro). Wejście jest bardzo męczące. Idzie się wąskimi schodami nawet 20 minut!
Ania i Marcin Nowakowie, znani jako Wędrowne Motyle.
Rewelacyjne miejsce, jedno z najczęściej odwiedzane przez turystów w Niemczech. Byłem tam już kilka razy ale nie mogę zabrać się za opisanie go na stronie. Chyba czas wybrać się tam ponownie i zrobić to bardzo, bardzo dokładnie 😉
jakie szkoło?
jakim obiektywem szerokokątnym dysponujecie?
Mam informację, że to pożyczona od kolegi Marcina Sigma 10-20 🙂
Dzięki za odpowiedź 🙂