Muzeum Vasa. Widzieliście taaaaki statek? Byliśmy, zobaczyliśmy i zachwyciliśmy się! [WIDEO]

Każde miasto ma taki zabytek, atrakcję, miejsce, które po prostu trzeba zobaczyć. W Sztokholmie jest nim bez wątpienia Muzeum Statku Waza – najpopularniejsze muzeum w całej Szwecji. Jak je ocenić? Jednym wielki „Wow”.

Już niebawem po przybyciu w to miejsce mieliśmy okazję przekonać się, że miano najpopularniejszego i najlepszego muzeum bez wątpienia nie nadano mu na wyrost! Przekroczyliśmy jedne, drugie  i trzecie drzwi, dzięki którym utrzymywana jest odpowiednia wilgotność pomieszczenia i stanęliśmy jak wryci, otwierając szeroko usta. „Wow”

Z zewnątrz dla niektórych może nie wyglądać szczególnie interesująco – ot wielki „namiot” z imitacją żagli na samym szczycie (choć nie ukrywam, że nam się podobało). Ale to co ukazuje się naszym oczom, tuż po wejściu robi niesamowite wrażenie. Ogromny, zachowany w doskonałym stanie okręt, zbudowany został na rozkaz króla Gustawa II Adolfa. Zatonął w 1628 roku w swoim dziewiczym rejsie – nomen omen miał to być szturm na Polskę – jest główną atrakcję kilkupiętrowego muzeum. Powodem zatonięcia „Postrachu Bałtyku” – jak nazywano okręt były złe proporcje zastosowane w konstrukcji statku (był zbyt długi i zbyt wąski).

Bardzo fajnym rozwiązaniem zastosowanym w obiekcie są tarasy, „kładki”  poprowadzone  na różnych wysokościach wokół królewskiego galeonu. Dzięki temu możemy zobaczyć eksponat z bardzo małej odległości dostrzegając wszelkie elementy, wręcz detale rzeźbiarskie i architektoniczne. Dzięki temu, że okręt przez długie lata leżał pod grubą warstwą mułu i w zimnych wodach Bałtyku zarówno on, jak i wiele przedmiotów z wyposażenia (ponad 14 tysięcy przedmiotów: skrzynie, wiosła, monety, nawet fragmenty odzieży, butów załogi, broń, naczynia, zastawy, pozostałości po ogromnych żaglach, płaskorzeźby i inne elementy zdobnicze) zachowało się w bardzo dobrym stanie i można je dzisiaj podziwiać.

Na zwiedzanie muzeum powinniśmy zarezerwować sobie przynajmniej 1,5 godziny (możliwe jest również zwiedzanie z przewodnikiem, który opowiada historię statku i jego zatonięcia – trwa około 25 minut wliczone w cenę biletu). Spacer wokół okrętu, na różnych poziomach i możliwość zobaczenia elementów wyposażenia wyłowione z wody, to nie jedyne atrakcje muzeum. W bocznych salach na parterze znajdują się też przedmioty codziennego użytku ludzi mieszkających w ówczesnym Sztokholmie oraz imitacje ich domostw. Poza tym możemy wejść do odtworzonej kajuty admiralskiej oraz na górny pokład działowy, a także zobaczyć film opowiadający o pięknym królewskim galeonie.

Położenie: Muzeum znajduje się na Wyspie Djurgarden (tereny rekreacyjne – niegdyś królewskie tereny łowieckie, tutaj tez znajduje się interesujący Skansen prezentujący dawne życie w Sztokholmie, mini zoo i kilka innych atrakcji – również dla najmłodszych np. Akwarium). Można dojść tu na nogach (z dworca centralnego w Sztokholmie około 30 minut lub od stacji metra Karlaplan około 10 minut), przyjechać autobusem, tramwajem (my przyjechaliśmy właśnie tramwajem z przystanku niedaleko Teatru Dramatycznego, wyszliśmy na przystanku tuż przed Muzeum Nardyckim, potem jeszcze krótki spacer w kierunku przystani i byliśmy na miejscu. UWAGA! Nie próbujcie jeździć w tramwajach bez biletu – w każdym do wchodzących pasażerów podchodzi kontroler biletów) metrem lub promem. Tramwajem nr 7 z przystanku Sergels torg/Hamngatan –  należy wysiąść na przystanku Nordiska museet/Vasamuseet. Autobusem nr 69 z dworca centralnego w Sztokholmie lub placu Sergels torg – należy wysiąść na przystanku Djurgardsbron. Autobusem nr 44 z przystanku Karlaplan – należy wysiąść na przystanku Nordiska museet/Vasamuseet. Dojazd do wyspy Djurgarden promem możliwy jest z przystani Slussen/Gamla Stan (w okresie letnim  również z przystani Nybroplan).

Godziny otwarcia muzum : 2 stycznia – 31 maja oraz 1 września – 30 grudnia w godz. 10-17, w środy w godz. 10-20, 1 czerwca – 31 sierpnia w godz. 8:30-18 , 31 grudnia w godz. 10-15. Zamkniete 1 stycznia, 23 – 25 grudnia

Ceny biletów: dorośli 130 koron szwedzkich, dzieci (0 – 18 lat) – wchodzą za darmo, studenci (wymagana legitymacja) 100 koron szwedzkich

PODZIĘKOWANIA: Za pomoc w zwiedzaniu i zaproszenie do testowania Stockholm Card dziękujemy niezwykle miłym osobom z Biura Promocji Sztokholmu. Wielki plus za współpracę z blogerami. To zupełnie inna jakość. Tack Stockholm!