Ciekawe miejsca w Europie Ciekawe miejsca na Węgrzech Pojechaliśmy śladem filmowego Wiedźmina. Polskie i węgierskie plenery w serialu Netflixa

Pojechaliśmy śladem filmowego Wiedźmina. Polskie i węgierskie plenery w serialu Netflixa

Serialowa superprodukcja Netflixa z wiadomych względów zawędrowała do Polski, choć Ci, którzy spodziewali się, że rola naszego kraju w scenografii wiedźmińskiego świata będzie dominująca, mogą poczuć się zawiedzeni. Polskę reprezentują jedynie dwa zamki a większość scen do serialu nakręcono na Węgrzech. W tym materiale zapraszamy Was do przeglądu lokalizacji (czy też jak w tym przypadku należy stwierdzić – lokacji), które zagrały w „Wiedźminie”. Większość z nich odwiedziliśmy na początku roku.  Ponad 2 lata temu założyliśmy na facebooku taką inicjatywę: „Chcemy by serial „Wiedźmin” był kręcony w Polsce”, gdzie wymienialiśmy się pasującymi plenerami. Wszystko to po to, że jako ludzie związani z turystyką, POT oraz członkowie Społecznej Rady Turystyki, bardzo chcemy mądrego wzrostu znaczenia turystycznej marki Polski i kreowania nowych produktów turystycznych. Stosunek do nurtu fantasy można mieć oziębły, ale naszym zdaniem marka „Wiedźmin”, pełna, literacko-filmowo-rozrywkowa, z całym dobrodziejstwem inwentarza wokół: zainteresowaniem polską kulturą, etnografią, krajobrazem, plenerami może pracować pozytywnie dla turystyki w Polsce. O innych pisaliśmy w  innym materiale, już 5 lat temu. Wiedźmin to nie tylko serial, ale też inne nośniki popkultury jak książki czy gra. W tejże zagrał przecież Gdańsk jako Novigrad oraz kwiatowe motywy chałup z Zalipia. Owszem, można mieć wiele poważnych zastrzeżeń co do tego, co serial „Gra o Tron” zrobił z Dubrownikiem, ale tam nastąpił przesyt i niedopasowanie zainteresowania do wielkości miasta, natomiast pozytywnym aspektem turystyki popkulturowej jest potencjał na rozwój świadomego podróżowania, opartego o kulturę. Nie punktowego, instagramowego a pogłębionego, który można rozłożyć na całe regiony. Musimy zadowolić się zwiększonym zainteresowaniem dwoma polskimi zamkami, być może dodatkowo Jurą Krakowsko-Częstochowską, bo większość zdjęć popełniono na Węgrzech i w Hiszpanii. A więc w drogę.

Wiedźmin: Gdzie kręcono serial. Miejsca w Polsce i na Węgrzech

Licytuj przedmioty na WOŚP Powyższy ręcznie wykonany rysunek z „mapą” możecie wylicytować z okazji aukcji charytatywnych WOŚP.  Zapraszamy, kto chętny 🙂

Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu – Twierdza Sodden

Bo tam brzmi jego prawidłowa nazwa. Jest sztandarową warownią Szlaku Orlich Gniazd i największym zamkiem na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. W przeciwieństwie do odbudowanego zamku w Bobolicach, jest trwałą ruiną, zaznajomioną już widzom kinowym, zwłaszcza uczniom, jako plener szkolnej lektury. Utrwalił go Andrzej Wajda w filmowej adaptacji ,,Zemsty” Aleksandra Fredry. W serialu „Netflixa” zamek gra twierdzę Sodden i miejsce bitwy o wzgórze Soddem pomiędzy grupą czarodziejów a armią Nilfgardu. Zamek został wykorzystany całkowicie, ekipa w tajemnicy kręciła tu przez 3 dni, przy czym należy zwrócić uwagę, że w serialu obiekt został cyfrowo przerobiony. Wycięto zabudowania miejscowości Podzamcze i zastąpiono je komputerowo wygenerowanym wąwozem. Dodatkowo z naszych informacji, uzyskanych u producenta serialu wynika, że w serialu małą rolę grały też jurajskie skałki i sosnowe lasy w okolicach Ogrodzieńca. Niestety wiele anglojęzycznych serwisów myliło nazwę zamku, nazywając go… Rabsztynem. Pomyłka wiąże się z faktem, że zamek Rabsztyn wizytowała scenarzystka serialu, czym się oficjalnie pochwaliła. Ale to nie Rabsztyn ostatecznie trafił na ekran. Mamy nadzieję, że za sprawą tego faktu wzrośnie zainteresowanie całą Jurą i Szlakiem Orlich Gniazd, gdyż mamy wrażenie, że mimo wszystko wciąż jest za mało doceniany poza granicami Polski.

Zamek Dunajec w Niedzicy – Wyzima

Zupełnie mało osób zauważyło, że w serialu na krótko, ale jednak, pojawia się dwa razy pięknie położony (może i najpiękniej w Polsce) zamek w Niedzicy. Charakterystyczna bryła na tle Bielskich Tatr, była też typowana jako książkowe Kaer Morhen, jednak finalnie stała się w serialu siedzibą Króla Foltesta. Teoretycznie Wyzima nie była tylko zamkiem a miastem, no ale tutaj wyszło to w ten sposób. Co ciekawe, graficy znów „zaszaleli” i w serialu zamiast tafli jeziora widzimy porośnięta lasami dolinę a w tle, w miejscu, gdzie znajdują się naprawdę ruiny zamku w Czorsztynie, ulokowano bryłę Starej Wyzimy (Siedliszcza), innego zamku, który z bliska był już grany nie przez Czorsztyn a przez austriacki zamek Kreuzenstein w Leobendorf niedaleko Wiednia.
fot. Wikimedia Commons cc by 3.0
Pamiętajmy, że zamek ten formalnie nie leży już po dawnej polskiej stronie Pienin a na terenie historycznego Spiszu, którym zachwycaliśmy się 2 lata temu. Zobaczcie nasz materiał o Spiszu. To by było na tyle jeśli chodzi o polskie plenery. Ale, że od Niedzicy i geograficznie i historycznie blisko na Węgry, przenieśmy się do Budapesztu, gdzie ekipa filmowa zdecydowała się zbudować swoją „bazę” i nakręcić połowę serialu.

Studia filmowe Mafilm w Budapeszcie – większość scen wewnętrznych

Na Węgrzech, podobnie jak w Czechach istnieje dość mocno rozwinięty przemysł filmowy. Budapeszt według Węgierskiego Narodowego Funduszu Filmowego (MNF) był ostatnio drugim po Londynie najchętniej wybieranym przez producentów jako plan filmowy miastem w Europie. Przyczyniły się do tego m.in. korzystne dla filmowców przepisy. Węgierscy przedsiębiorcy mogą część podatku CIT przeznaczać m.in. na produkcje filmowe. Z powstałego w ten sposób funduszu depozytowego zagraniczni producenci mogą otrzymywać wsparcie wysokości 25 proc. kosztów. W Studiach Korda powstawały m.in.: Marsjanin, Van Helsing, Blade Runner. Ponadto w Budapeszcie znajdują się biura Origo Studios i Mafilm. W tym mieście kręcono inny serial Netflixa, Marco Polo. Niestety z naszych informacji wynika, że nie można tak po prostu przyjechać i zwiedzać sobie tych obiektów.

Kiscelli Museum – Akademia w Aretuzie

Niepozorne miejsce, o którym mało kto wie. Położone nieco na uboczu, w dzielnicy Obuda na wzgórzach blisko parku Kiscelli Parkerdő. Dojedziemy tu tramwajem 17 i 19. To muzeum, skupione na strojach historycznych i pamiątkach z okresu baroku i renesansu, skromne w wystroju, ale kryjące jeden skarb – ruiny klasztornego kościoła, które w środku tworzą magiczną, tajemniczą atmosferę. Na tyle tajemniczą, że zostały dwukrotnie wykorzystane w serialu. Raz na bal czarodziejów w Aretuzie, drugi na naradę Magów Północy. Jeśli chodzi o sceny zewnętrzne to kręcone one były na wyspie La Palma a nadmorskie ulokowanie czarodziejskiej akademii grał przylądek na wulkanicznej wyspie La Palma. Tam też kręcono sceny do Brokillonu oraz Doliny Kwiatów.

Zamek Vaydahunyad

Bajkowy zamek w Budapeszcie, choć wygląda na średniowieczny, to jest dużo młodszy. To tak naprawdę konglomerat kopii różnych budowli, barokowych, renesansowych, gotyckich z czasów „Wielkich Węgier” i Siedmiogrodu, powstały na okazję Wielkiej Milenijnej Wystawy Krajowej w 1896 roku. Jest bajkowy, fotogeniczny a w okresie zimowym odbywa się tu jeden ze świątecznych jarmarków. Wiele scen kręcono w tym miejscu, aczkolwiek żadnej bardzo charakterystycznej, żeby ją zlokalizować. Więcej ma pojawić się w drugim sezonie. Za to…

Kopia kaplicy z Jaki – Wieża Stregobora

Została przez nas rozszyfrowana i zlokalizowana jako magiczna wieża Iriona, w której zamieszkał Stregobor, gdzie gościł Geralt w pierwszym odcinku, tuż przez rzezią w Blaviken. Neoromańska kaplica a właściwie przyległe do niej krużganki to również budowla, symbolizująca inną z terenu wschodnich Węgier. Patio na co dzień jest zamknięte, ale bez problemu można je oglądać z bliska, niestety zza bramy. Kilka razy w roku obiekt jest otwierany, choć czujemy, że z wiadomych powodów, będzie to niebawem częściej. Fun fact. Przed kaplicą znajduje się pomnik Ignáca Darányi’ego, ministra rolnictwa z okresu Belle Epoque (część zamku dziś to nota bene Muzeum Historii rolnictwa). Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że… na pierwszy rzut oka jest on sobowtórem Larsa Mikkelsena z jego stylizacją i wąsikiem, zastosowaną w serialu. Pętla czasu? 🙂

Sprawdź noclegi w Budapeszcie

Zamek w Tata – zamek Yennefer

Miejscowość w Tata ma bogata historię i to związaną z rodem Esztrehazych, których zapewne może kojarzyć spota grupa mieszkańców Krakowa, gdzie działali. Piękny gotycki zamek stoi w miejscu celtyckiej osady i rzymskiej warowni. Finalnie przebudowany w stylu renesansowym. Doskonale prezentuje się nad brzegiem jeziora. Zamek ten grał w serialu istotną rolę. Tu kręcono sceny spotkania Geralta z Yennefer oraz historię z dżinem. Widzowie serialu będą wiedzieć o co chodzi. Tutaj tez udało nam się „upolować” na najlepsze chyba zestawienie z cyklu „serial – rzeczywistość”. W środku znajduje się muzeum historyczne. Wstęp 1000 forintów. Do Tata warto wpaść na chwilę dłużej, bo rzut kamieniem znajduje się renesansowy zamek Esztrehazych oraz barokowa zabudowa miasteczka wraz z kalwarią. Pociąg do Budapesztu (Keleti, Deli) jedzie około 50 minut. Autobus do Tatabanya jedzie około 15 minut, dworzec (bardzo starej daty) znajduje się przy zamku. Kursy co pół godziny.

Jaskinia Szelimbarlang w Tatabanya

Znalezienie informacji o tym obiekcie trwało u nas najdłużej. Przydały się zdolności geograficzne i geologiczne, bo finalnie strukturę jaskini w środku dopasowaliśmy do struktury smoczej jamy, która zagrała w serialu w odcinku o wyprawie z Bohrem 3 Kawki. Charakterystyczne krasowe okna, pęknięcie w dolomicie, weryfikacja zdjęć w sieci i byliśmy pewni, że to tu. Niepozorna jama, dostępna dla każdego, za darmo, znajduje się w górniczej miejscowości Tatabanya. Znajdowały się tu kopalnie węgla i dolomitu a na wzgórzu w miejscu średniowiecznej warowni dominuje największa na Węgrzech statua Turula – mitycznego ptaka, założyciela nowoczesnego państwa Węgierskiego. Tuż obok znajduje się ścieżka do jaskini, w której nakręcono sceny ze smoczycą, smokiem i walką. Jaką, nie możemy napisać, bo to forma spoilera dla tych, którzy nie oglądali. Dotrzeć tu trudno, ale proponujemy trzymać się po prostu czerwonego szlaku z dworca kolejowego. Miasto leży 40 minut drogi od Budapesztu.

Szentendre

Jest w serialu krótka scena, która skupia się na początku historii Yennefer i jej pierwszym spotkaniu z akademiczną, Tissayą. Fabuł nie zdradzimy, ale powiemy, że te wiejskie sceny nakręcone były w miejscu położonym również o 40 minut pociągiem od Budapesztu. Pięknie ulokowanym na zakolu Dunaju, zabytkowym Szentendre, gdzie byliśmy kilka lat temu. Filmowcy skupili się jednak głównie na Skansenie Wsi Węgierskiej położonym w miejscowości.

Inne lokalizacje na Węgrzech:

Fort Monostor w Komarnie był plenerem dla scen oblężenia Cintry, bitwa pomiędzy wojskami Cintry a Nilfgardu została nakręcona na stepowych wzgórzach Katonai Emlékmű. Większość scen leśnych została nakręcona w lasach niedaleko Gyarmatpuszta oraz słynnego zamku w Wyszehradzie. Zwłaszcza te, gdy w scenerii występuje i lat i doliny strumyków. Z dużą dozą prawdopodobieństwa sam zamek, pięknie ulokowany, może pojawić się w drugim sezonie jako Kaer Mohren. Drugim kandydatem jest Orawski Zamek na Słowacji. W serialu chwilę zagrały też kamieniołomy w (podziemia Wyzimy) oraz rezerwat geologiczny Balás Jenő Bauxitbányászati (odkrywka meteorytu w Nilfgardzie). Udamy się tam nastepnym razem. Jeśli doceniasz naszą prace i podobało Ci się nasze opracowanie tematu – poślij materiał dalej. Dzięki z góry! Wersja filmowa z naszego kanału YT:
Ilość komentarzy: 15 - dołącz do dyskusji!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • Jagoda says:

    Świetne miejsca, szkoda że więcej nie kręcili w Polsce.

  • Jagoda says:

    Świetne miejsca, szkoda że więcej nie kręcili w Polsce, bo jak zwykle netflix przekoloryzował cały serial, mimo to jest bardzo fajny.

  • 4oze says:

    fajny materiał ale urlopu to chyba ze trzy tygodnie by się przydało.

    • Wędrowne Motyle says:

      3 dni wystarczą. Wszystko blisko siebie i wszystko blisko

  • Adaś says:

    Przepiękne zdjecia. W kolejnym sezonie też się wybierzecie?;)

  • Kamil says:

    Jestem zachwycony tym wpisem. Dopiero co obejrzałem serial i w życiu bym nie pomyślał, że niektóre miejsca to lokacje z Polski. Chyba aż wybiorę się na zamek w Ogrodzieńcu na wycieczkę rowerową ! 🙂

  • Irmina says:

    Nie dziwi mnie, że z dwóch zamków, jeden to Ogrodzieniec. Do dziś wspominam wizytę w nim, a to przecież „tylko” ruiny.

  • Dawid says:

    A pomyśleć, ze jeszcze w zeszłym roku robiłem sobie wycieczki po szlaku orlich gniazd! I zwiedzałem te miejsca w Polsce!
    Fajnie, że wykorzystali je w tej produkcji!

  • Verbis says:

    Jak zawsze u Was wszystko ciekawie opisane. Fajnie wyszło zestawienie: kadr z filmu – rzeczywistość. Pozdrawiam.

  • Olka says:

    Fajnie można było również wykorzystać skansen w Tokarni lub Chęciny. Ale może za jakiś czas to nastąpi 🙂
    Ps. Piękne zdjęcia !

  • Anka says:

    Świetny artykuł mosze koniecznie odwiedzic te miejsca w przyszłosci 😀

  • Tomek says:

    Wykopane na Wykopie i zalajkowane na jutube. Świetny materiał!

  • Jakub says:

    Jak zamek w Niedzicy nie leży formalnie w Pieninach? A Pieniny Spiskie to co? To już nie są Pieniny? Ktoś tu chyba myli krainy historyczne z regionami geograficznymi.

    • Wędrowne Motyle says:

      Jak sama nazwa wskazuje Pieniny Spiskie leżą na terenie Spiszu. Nazwy geologiczne nie muszą pokrywać się z historycznymi. Żeby nie było niejasności dodaliśmy stwierdzenie „dawnej polskiej”

Dołącz do naszego newslettera!

Hej! Mamy nadzieję, że podoba Ci się na naszym blogu. Dołącz do ponad 20o tys. śledzących nas osób. Ale w najlepszej, najwygodniejszej formie. Do naszego newslettera. Wysyłamy mail maksymalnie raz na tydzień. Zero spamu, tylko nowe wpisy, super okazje, inspiracje podróżnicze *POLITYKA PRYWATNOŚCI