Rodos. Oto wyspa boga słońca, Heliosa i miejsce, gdzie znajdował się jeden z siedmiu starożytnych Cudów Świata – Kolos Rodyjski. Dziś oblegana przez turystów z Polski i Europy. Jedna z trzech najpopularniejszych wysp (obok Zakynthos i Krety), które w swoich katalogach mają biura podróży.
Zaletami Rodos są niewątpliwie zróżnicowane plaże oraz stosunkowo duża, jak na wymiary wyspy, ilość zabytków: greckich, weneckich, joannickich. Wyspa jest również górzysta a to oznacza zawsze, że oprócz wypoczynku na plaży znajdziecie w jej środku miejsca, gdzie leżą malownicze wioski, klasztory i atrakcje przyrodnicze. I jeszcze ciekawostka – wiedzieliście, że tu właśnie powstała słynna „Nike z Samotraki” ?
Zwiedzanie Rodos. Co więc warto zobaczyć na Rodos w czasie wakacji?
1. Stolica wyspy – miasto Rodos. Ma ponad 60 tys. mieszkańców, co na rozmiary wyspy stanowi praktycznie metropolię. Najpiękniejszy fragment miasta to oczywiście Stare Miasto, położone na półwyspie i otoczone weneckimi murami. Starówka składa się z części tzw. „rycerskiej” oraz tureckiej i żydowskiej. Najlepszy klimat, plątanina uliczek i starych kilkusetletnich kamienic to dzielnica „rycerska”. Nad miastem na 200-metrowym wzgórzu góruje Pałac Wielkich Mistrzów, czyli siedziba Joannitów. Joannici władali wyspą i całym archipelagiem (oraz przyczółkami w dzisiejszej Turcji) w XIV i XV wieku. Pałac jest udostępniony turystycznie, bilet kosztuje 6 euro.
Z pałacu w kierunku portu (gdzie kiedyś stał słynny Kolos Rodyjski) prowadzi unikatowa na skalę całego basenu Morza Śródziemnego ul. Rycerska (Ippoton), którą koniecznie trzeba odwiedzić. Przy ulicy znajdują się wiekowe kamienice, praktycznie w niezmiennym od stuleci stanie – dawniej siedziby różnych odłamów rycerskich Joannitów. W ścisłym centrum starówki warto odwiedzić Muzeum Archeologiczne lub Muzeum Sztuki Zdobniczej. Natomiast dalej wzdłuż portu ulicą Arystotelesa przechodzimy do dzielnicy tureckiej, której hitem z pewnością są lokalne place, pełniące funckję bazarów oraz Meczet Sulejmana i Biblioteka Muzułmańska, miejsce w którym zgromadzono naprawdę pokaźną kolekcję wielu rękopisów i pism koranicznych. Warto wejść na wieżę zegarową przy meczecie, by podziwiać świetną panoramę całego miasta Rodos. Drugie tak atrakcyjne miejsce widokowe to wzgórze Monte Smith, gdzie warto zobaczyć np. ruiny antycznego teatru czy fragmenty światyni Apolla. Drugim popularnym i urokliwym parkiem jest Rodini, ale on leży na przedmieściach miasta przy drodze w kierunku kurortów wschodniego wybrzeża.
Z nowszych atrakcji miasta na pewno najczęściej obleganym miejscem jest Akwarium Morskie w północnej części miasta przy plażach i bulwarze.
2. Dolina Siedmiu Źródeł. Nie mylić z turecką doliną o tej samej nazwie. Znajduje się blisko miasta Rodos, na zachód od głównej magistrali drogowej. Dolina Epta Piges to rezerwat, który reklamuje się dzikimi stadami pawi – nie wiadomo, czy są tu dwa czy sto, ale z pewnością warto zobaczyć najbardziej bujną roślinność na wyspie, która z natury przecież jest sucha i gorąca (stąd liczne ogromne pożary). Alejki i ścieżki spacerowe prowadzą pomiędzy platanami, cedrami, dębami. Hitem jest przeprawa podziemnym akweduktem, prawie 200-metrowym tunelem do zapory wodnej i jeziora. W środku lata rzeki i strumienie wysychają tu jednak. Najpiękniej i najprzyjemniej odwiedzić to miejsce wiosną lub jesienią. Drzewa są liściaste, więc powinno być kolorowo.
3. Plaża Charaki i zamek Feraklos. Plaża Charaki, położona zaledwie kilka kilometrów od Epta Piges, uważana jest za najpiękniejszą na wyspie. Złocisty piasek morze wyrzuca przy skalistych zatoczkach, natomiast na pewno uroku nadają jej jeszcze ruiny Feraklos – zamczyska Joannitów, która stanowiła twierdzę więzienną w czasach gdy władali wyspą i prowadzili wojny z Turkami.
4. Lindos. Drugie co do ważności miasto Rodos, choć praktycznie tak samo oblegane w sezonie jak stolica. Miasto ma swoje dwa niepowtarzalne wyróżniki – przypomina miasteczka Mykonos i Santorini, gdyż spora część pobielonej zabudowy wisi nad morzem na skalistych klifach. Drugim skarbem są pozostałości starożytnej zabudowy greckiej i rzymskiej. Akropol możecie dojrzeć w obrębie starych murów i starówki, natomiast ponad miastem znajdują się ruiny antycznego sanktuarium Ateny i pozostałości po dawnym amfiteatrze.
5. Katavia i przylądek Prasonissi. Najbardziej na południe wysunięty fragment wyspy, gdzie nie docierają leniwi turyści a jedynie miłośnicy ciszy spokoju i… windsurfingu. Katavia to tradycyjna wioska, gdzie życie toczy się wolniej – głównie wokół klimatycznego centralnego placyku a w tle majaczy wieża kościoła Agios Pavlos. Prasonissi to natomiast laguna, czy też płytka grobla łącząca wyspę o tej samej nazwie z lądem. Nie trzeba tłumaczyć dlaczego pokochali ją miłośnicy deski, natomiast jeśli marzycie o plażowaniu w niecodziennej scenerii, z dala od tłumów powinniście pokonać całą wyspę, by tu dotrzeć.
6.Monolithos. To wioska położona chyba najdalej od zgiełku plażowego Rodos. Zarówno daleko od wschodniego wybrzeża oraz na samym południu zachodniej części wyspy. Wkomponowana w strome wzgórze wioska, którą w białych, tradycyjnych domkach zamieszkóje ledwo kilkaset osób, słynie jako punkt wypadowy do położonego niedaleko zamku Joannitów – chyba najpiękniejszego, z punktu widzenia krajobrazów, miejsca na wyspie. Zamek „wisi” na skale około 150 metrów nad morze i dojść do niego można z wioski dobrze oznakowanym szlakiem w 20 minut.
7. Ruiny Kamiros. Największe na Rodos wykopaliska archeologiczne, w miejscu, gdzie istniało starożytne miasto Kamiros, poświęcone Atenie wyróżnia ich niesamowite położenie – znajdują się praktycznie na 4 poziomach, w formie skalnych półek. Na najwyższej oczywiście istniała agora i świątynia Ateny, na niższych właściwe miasto a na samym dole część „rozrywkowa” czyli np. amfiteatr. To właśnie położenie sprawia, że te ruiny należą do najciekawszych tego typu obiektach w całej wyspiarskiej Grecji. Bilet wstępu – 4 Euro.
8. Dolina Motyli. Po grecku Dolina Petaludes. To najciekawsza przyrodnicza atrakcja środkowej, górzystej części wyspy. Choć tytułowe motyle to tak naprawdę nietypowy gatunek żółtej ćmy, warto tu przyjechać np. by odpocząć od upału. Temperatura powinna być o kilka stopni niższa, niż na piekącym wybrzeżu. Nietypowy ekosystem jest jednak zaburzony z roku na rok. Miejsce nie zostało objęte ochroną rezerwatową a turyści, posiadający małe wyczucie chwili i sytuacji często próbują żyjące tu ćmy łapać, straszyć, pobudzać do lotu. Wszystko tak od kilkunastu lat, gdy lokalne biura podróży wzięły to miejsce jako obowiązkowy punkt wycieczek fakultatywnych. Mimo wszystko polecamy – choćby żeby poznać inny, mniej znany zakątek wyspy.
9. Ruiny Ialissos. To drugie duże tego typu ruiny na wyspie, również położone na zachodnim, bardziej górzystym wybrzeżu. Niestety (albo stety dla niektórych) położone są całkiem blisko stolicy – Rodos. Podejście do ruin jednak bywa męczące, zwłaszcza w upale. Znajdują się one na wzgórzu nad zatoką a różnica poziomów to prawie 400 metrów! Jednak wykopaliska mają swój niesamowity klimat. Antyczne miasto zachowało się w dużej części – ale do zobaczenia są tutaj również budowle dużo późniejsze. Na terenie miasta albo jego fundamentach zbudowano również bizantyjski klasztor, bogatą w średniowieczne freski kaplicę Agios Georgios oraz nietypowy monument – gigantyczny betonowy krucyfiks, który jest zwieńczeniem składającej się z kilkunastu kaplic kalwarii.
10. Faliraki i okolice. W naszym spisie największych atrakcji nie mogło zabraknąć również miejsca, które powinno podobać się imprezowiczom i miłośnikom nocnego życia. Faliraki to właśnie taki kurort, pełen dyskotek i klubów nocnych. Również plażowych. Na południe od miasta ciągnie się najbardziej „plażowy” fragment wyspy, gdzie infrastruktura turystyczna jest najmocniej rozwinięta. Popualrne plaże w tym miejscu to Lambiko, Stegna, Kolimbia, Aghati i Tsambika. Nad tą ostatnią góruje klasztor Moni Tsambika o tej samej nazwie. Niektórzy twierdzą, że najpiękniejszy na Rodos.
A ponadto. Co jeszcze warto zobaczyć?
Nietypową atrakcją na pewno jest Thermes Kaliteas, gdyż jest to… uzdrowisko w stylu secesyjnym, znane z termalnych cieplic. Embona to wioska położona w samym sercu wyspy i jej winiarska stolica, gdzie można zwiedzać winnice i wytwórnie wina. Podobną rolę spełnia wioska Agios Isidoros, natomiast miłośnicy bezdroży i zapomnianych zakątków powinni odnaleźć klasztor Moni Artamitis, położony gdzieś na wzgórzach pomiędzy obydwoma wioskami.
GDZIE SPAĆ? Porównaj najtańsze noclegi na Rodos | Zarezerwuj hotel na Rodos
Jedna uwaga co do wstępu do Pałacu Wielkich Mistrzów – we wnętrzach trwa obecnie remont. Można wejść na główny dziedziniec i… to wszystko. Żadne z pomieszczeń nie jest udostępnione turystom, a sam dziedziniec też nie cały. Nawet nie można zrobić ładnych zdjęć, bo dookoła stoją rusztowania. Szkoda 6 euro wstępu, które można wydać choćby na niezłe śniadanie.