Od 1 października Wizzair rezygnuje z połączeń na trasach z Poznania do Barcelony i Rzymu, z Katowic i Warszawy do Madrytu, Gdańska do Rzymu i z Warszawy do Forli. Nie było oficjalnego komunikatu lecz śledztwo internautów portalu Fly4free. Wszystko przez nowy podatek lotniskowy, który nałożył rząd hiszpański.
Czyli najpierw Ryanair poległ w walce z rządem marokańskim a teraz Wizzair pasuje w konfrontacji z Hiszpanami. Suma sumarum baaaardzo utrudniony będzie teraz np. lot do Maroko czy na Wyspy Kanaryjskie. Nie dość, że mniej lotów Ryanair z Hiszpanii do Maroko, to dużo mniej lotów Wizzair do samej Hiszpanii. Tym sposobem my np. nie polecielibyśmy za łącznie 25 euro do Maroko, tak jak zrobiliśmy to z Anią w 2011 roku (Wizzair z Katowic do Madrytu i Ryanair z Madrytu do Marakeszu)
Jedna z forumowiczek portalu mlecznepodroze.pl twierdzi, że Wizzair oferuje zamianę biletów osobom z zabukowany lotami na feralnych trasach. Na dowolny lot, w dowolnym terminie – za tą samą cenę. To jednak informacja niepotwierdzona oficjalnie. Autor portalu przypomina, że w wypadku lotów odwołanych lub opóźnionych, dzwoni się na firmową, polską infolinię +48 22 351 9492. Fly4free dopowiada jeszcze, że klient ma prawo do 7 dni zwrócić bilet w pełnej kwocie zakupu.
Coraz gorzej latać tanio w południowo-zachodnie rejony Europy. To oznacza, że tanie linie przerzucą się na południowy-wschód. Wszyscy czekają na więcej połączeń z Bałkanami, Grecją kontynentalną, Turcją, Ukrainą czy Gruzją.
(p.s. – Wizzair pwrócił za to kalendarz tanioch lotów w cenami biletów)