Ciekawe miejsca w Europie Ciekawe miejsca na Słowacji Bratysławą po nocy teraz i 4 lata temu. No i pierwsza noc na łodzi

Bratysławą po nocy teraz i 4 lata temu. No i pierwsza noc na łodzi

Dosłownie 5h od granicy z polskibus.com lub pociągiem trochę dłużej z przesiadką w Żlinie. Czeka na nas Bratysława. Ona właściwie czeka zawsze. Jest tak blisko i pilnuje. Trochę innego świata, jakim było dla nas zawsze to, co po drugiej stronie Dunaju.

Bratysława most

Nocowaliśmy w Bratysławie kilkanaście dni temu, wracając z Malty i Sycylii przez Bergamo (wiemy, trochę to zawiłe, ale dla nas lotnisko w Bratysławie jest bliżej niż np. Okęcie czy Poznań). Dla przygody wybraliśmy hotel na wodzie, czyli Botel Marina. Oczywiście upolowany w promocji booking.com w całkiem przystępnej cenie, poniżej 30 euro za pokój ze śniadaniem. W botelu troche buja, ale pokoje są super, ponadto na miejscu znajduje się restauracja hinduska. Ciekawe

To nie był nasz pierwszy nocleg na wodzie. Spało się choćby na promie nocnym z Santorini na Kretę, ale tak w środku miasta!?

Natomiast my ruszyliśmy na łowy, których głównym celem były oczywiście Halusky i piwo. Możemy kupić je gdziekolwiek za 8-12 euro.

Do Bratysławy jedzie się w kilku celach: By przespać się na łodzi na Dunaju, by pospacerować po starym mieście, by odwiedzić zamek królewski z charakterystycznymi 4 wieżami, by zjeść halusky, by pojeździć tramwajami (jest ich tu sporo) albo by zobaczyć jak miasto skłania się ku rzece. Z rozwagą.

Zarezerwuj nocleg w miejscu, w którym spaliśmy

To nasza 3 wizyta w Bratysławie, ostatnio nocowaliśmy w hostelu 3 stars, komunistycznym akademiku, gdzie odpadały drzwi. Dlatego z poniższej galerii są różne foty. Zarówno te sprzed kilkunastu dni jak i te sprzed 4 lat.

IMG_6293

IMGP4679

IMGP4683

IMGP4738

IMGP4740      IMGP4733

IMG_6318

IMGP4750

bratyslawa noc

IMG_6309

IMG_6310

IMG_6317

IMGP4773

GDZIE SPAĆ? Porównaj najtańsze noclegi w Bratysławie | Zarezerwuj hotel w Bratysławie

Ilość komentarzy: 4 - dołącz do dyskusji!

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

  • dzikiegóry says:

    Widzę, że celem tego artykuły było tylko podlinkowanie hotelu, w którym spaliście. Bo nie ma tu nic odkrywczego – kilka zdań, zdjęć i link. Ale komercja!

    • Wędrowne Motyle says:

      Ciekawa opinia. Że czytelnik lepiej wie co było celem artykułu niż jego autor 🙂

  • Pudelek says:

    Czy ta przesiadka w pociągu nie jest czasem w ŻYLINIE? Żlin (a właściwie Zlín) to miasto na Morawach i chyba niezbyt po drodze?

Dołącz do naszego newslettera!

Hej! I jak Ci się podoba na naszym blogu? Jeśli wszystko OK to mamy propozycję: Dołącz do ponad 13o tys. śledzących nas osób. Wysyłamy mail jedynie raz na tydzień. Zero spamu, tylko nowe wpisy, super okazje, triki, promocje lotnicze i podróżnicze poradniki. *POLITYKA PRYWATNOŚCI