Rzym po drugiej stronie Tybru. Witamy na Trastevere!

Panorama Zatybrza z punktu widokowego na Awentynie. Na drugim planie – Watykan

Trastevere brzmi pięknie, prawda? Tam (między innymi) właśnie postanowiliśmy się udać podczas naszej jednodniówki w Rzymie. Po to, by móc już spokojnie powiedzieć sobie – wszystko co najważniejsze i wszystko co najpiękniejsze w Wiecznym Mieście zostało zobaczone i uwieńczone na zdjęciach. No tak… bo na Zatybrzu jeszcze nie byliśmy, tak na spokojnie.

Zatybrze – wcielone do Rzymu przez Oktawiana Augusta, było niegdyś dzielnicą biedoty (za czasów Nerona spalone – cesarz próbował za to obwinić chrześcijan), dzisiaj zaś przechodzi swoisty „renesans” – coraz więcej zagranicznych turystów, a także zamożnych Rzymian przyjeżdża tu, by doświadczyć atmosfery tego miejsca, gdzie na każdym kroku przysiąść można w tradycyjnych tratorriach pod gołym niebem, pospacerować starymi krętymi uliczkami i natrafić na jakiś znakomity wiekowy zabytek albo też mały rzemieślniczy zakład. Życie rozpoczyna się tu dopiero po zmroku – widoczne jest to zwłaszcza na placach i w knajpach.

Po prostu Zatybrze staje się alternatywną dzielnicą, którą posiadają wszystkie ważniejsze miasta w Europie. W Paryżu jest to Marais, w Krakowie Kazimierz, w Warszawie Praga. Itd, itp.

Mimo swojej rosnącej popularności, dzielnica nie może jednak dorównać jeszcze temu, co dzieje się (mowa o liczbie turystów) po drugiej stronie – we „właściwym”, z punktu widzenia każdego przyjezdnego – Rzymie. No i na szczęście! Krętymi uliczkami możemy dojść stąd także na widokowe wzgórze Janiculum, zamykające Zatybrze od zachodu. Od północy prowadzą ulice spod Placu Świętego Piotra a od południa dzielnicę zamyka dolina Tybru z widokowym Awentynem. Uwaga! Na Zatybrzu nie ma ani jednej stacji metra!

Atrakcje Zatybrza. Co warto tu zobaczyć?

Wyspa Tiberina przylega do Zatybrza od wschodu i połączona jest mostem Cestio, jest jedyną wyspą miasta, w starożytności odgrywała strategiczną rolę, a ukształtowana została przez Rzymian tak, by przypominać łódź. Już wtedy połączona była z lądem mostami. Dzisiaj możemy podziwiać jeden z nich – zachowany w bardzo dobrym stanie – Ponte Fabrizio (od wschodniej strony) a także fragmenty kolejnego – Ponte Rotto. Fragmenty starożytnego mostu są elementem konstrukcyjnym współczesnego już Ponte Cestio (przebudowany w XIX wieku). W starożytności na wyspie znajdowała się świątynia boga Eskulapa. Historia wyspy wiąże się także z dziejami naszego państwa. Na ruinach wspomnianej świątyni, wzniosiony został tu przez cesarza Ottona III kościół, w którym umieszczono relikwie świętego Wojciecha (podarowane cesarzowi prze Bolesława Chrobrego na Zjeździe Gnieźnieńskim). Z czasem jednak zmieniono patrona kościoła i jest nim św. Bartłomiej.

Kościół S. Cecillii, powstał na ruinach domu mieszkalnego, w którym prawdopodobnie mieszkała przyszła święta. Mimo, iż świątynia była wielokrotnie przebudowywana, można w jej wnętrzu dostrzec średniowieczne elementy – między innymi mozaika w absydzie. Najważniejsze jest jednak tutaj, znajdująca się pod ołtarzem, XV – wieczna rzeźba świętej Cecylii (ciało męczennicy odnalezione zostało w katakumbach św. Kaliksta), a także obraz Cavalliniego – Sąd Ostateczny w przyległym do kościoła budynku klasztornym.

Piazza di S. Maria in Trastevere, to serce dzielnicy, przy którym wznosi się jeden z najstarszych kościołów w Rzymie założony przez papieża Kaliksta –  Basilica di Santa Maria in Trastevere z charakterystyczną kwadratową dzwonnicą z zegarem, zwieńczoną malunkiem przedstawiającym Matkę Bożą z Dzieciątkiem i charakterystycznym portykiem. Wewnątrz zobaczyć można piękne witraże przedstawiające świętych, złocony kasetonowy strop i przepiękne mozaiki. Na placu wznosi się także XVIII – wieczna fontanna.

Kościół San Pietro di Montorio, na którego dziedzińcu wznosi się renesansowa kaplica zbudowana na planie koła według planu Bramante – Tempietto. Powstała na zlecenie hiszpańskich władców – Ferdynanda i Izabeli w miejcu męczeństwa św. Piotra.

Villa Farnesina, położona kilka kroków za zachowaną bramą miejską Zatybrza – Porta Settimana, pochodzi z XVI wieku i zbudowana została dla bankiera Augustyna Chigi (bankier papieży).Wzniesiona dla sieneńskiego bogacza przez Peruzziego, pochodzącego także ze Sieny architekta. Zabytek ten przyciaga zwłaszcza wnętrzami zdobionymi freskami przedstawiającymi sceny mitologiczne znakomitych malarzy, takich jak Rafael, czy Sebastiana del Piombo.

Warto też odwiedzić kościół S. Francesco a Ripa (to tutaj – w przyległym klasztorze mieszkał św. Franciszek odwiedzając Rzym), w którym znajduje się XVI – wieczne dzieło Berniniego  – rzeźbę Agonia błogosławionej Ludwiki Albertoni.

Na zwiedzanie Zatybrza wystarczy kilka godzin. Na jego głębsze poznanie – koniecznie pobyt wraz z wieczorem w którejś z knajp, a najlepiej nocleg i poranny spacer po dzielnicy. Która naszym zdaniem jest tylko „o krok” od wchłonięcia przez tłumy, zalewające centrum Rzymu.

GDZIE SPAĆ? Porównaj najtańsze noclegi w Rzymie | Zarezerwuj hotel w Rzymie

Od:

Do: