Rzym wiosną. Ach, to nasza ulubiona pora tutaj. Zwłaszcza na przełomie marca i kwietnia, gdy wszystko bujnie rozkwita, łącznie z wisteriami. A w Polsce często wiosna nieśmiało przegrywa z ostatnimi podrygami zimy. Gdzie „przetestować” rzymską wiosnę?
Rzym posiada naprawę sporo terenów zielonych – publicznych parków, zabytkowych willi, czy ogrodów, choć na pierwszy rzut oka na mapie to niekoniecznie tak wygląda. Architektura wygrywa i dominuje.
Wspaniale jest takie miejsca odwiedzać wiosną, gdy przyroda budzi się do życia, zieleń jest świeża, a kwiaty wybuchają feerią barw, roztaczając na prawo i lewo swoje słodkie zapachy. Latem, gdy temperatury dochodzą do czterdziestu stopni celsjusza odpoczynek w parku, czy ogrodzie może przynieść ukojenie podczas zwiedzania.
Niestety wówczas pożegnać się już trzeba z soczystością zieleni, która wypalona jest przez gorące słońce. Plusem jest bez wątpienia zapach pinioli, który unosi się spod opadniętych i zesuszonych igieł tych majestatycznych drzew. Słodka woń, rozgrzana słońcem ziemia i długie zasuszone piniowe igły, które szeleszczą pod spotami są nieodzownym elementem schyłku lata w Rzymie. Wspomnieniem zamkniętym w zapachu.
Poniżej przedstawiamy krótką listę naszych ulubionych zielonych enklaw w Wiecznym Mieście. Zdecydowana większość jest dostępna za darmo i funkcjonuje jako publiczne parki, są jednak tu także takie miejsca, do których trzeba kupić bilet wstępu przy okazji np. zwiedzania innej atrakcji.
Ogród Botaniczny (Orto Botanico di Roma)
Jeden z największych ogrodów botanicznych w kraju, znajduje się w dzielnicy Trastevere obejmując tereny, które historycznie należały do rodziny Corsini (Willa Corsini, w której dzisiaj znajduje się kolekcja sztuki – Galeria Corsini). W czasach antycznych ciągnęły się tutaj ogrody składające się na kompleks Łaźni Septymiusza Sewera (Horti Getae). Ogród opiera się o stok Wzgórza Janikulum, a specyficzny mikroklimat i osłonięcie przed wiatrem sprzyjają tutejszym roślinom, które pochodzą z wielu stref klimatycznych.
Największą atrakcją Orto Botanico in Roma jest naszym zdaniem zagajnik bambusowy, przez który wiedzie ścieżka (jedna z największych kolekcji bambusów w Europie) oraz Ogród Japoński z charakterystycznym stawem, mostkami i roślinnością (wiosną czekają tu na odwiedzających kwitnące drzewka wiśniowe). Z wyższych partii ogrodu rozciąga się piękna panorama na Rzym.
Ogród jest częścią Uniwersytetu Rzymskiego La Sapienza (Wydział Biologii Środowiska). Otwarty jest codziennie od 9:00 do 17:30 (ostatnie wejście o 16:30). Wstęp jest biletowany. Więcej informacji na stronie obiektu.
Villa Sciarra
W niewielkiej odległości od Ogrodu Botanicznego odwiedzić można kolejny zielony zakątek – tym razem niezwykle romantyczny i nieco tajemniczy. To Villa Sciarra, której właścicielami byli przedstawiciele rodu Barberini i Sciarra, a ostatnimi prywatnymi – Henriette Wurts-Tower i jej mą amerykański dyplomata George Washington Wurts – zapaleni kolekcjonerzy sztuki. Dziś jest to park publiczny, a zabytkowy budynek – Casino Barberini jest siedzibą Włoskiego Instytutu Studiów Germańskich. W parku zobaczyć można romantyczne rzeźby i fontanny jak Fontanna Diany i Endymiona, czy Fontanna Satyrów, a także zbiór dwunastu rzeźb – Exedra Dwunastu Miesięcy i Nimfeum. Wiele XVIII wiecznych rzeźb sprowadzonych zostało tu przez Wurstów z pałacu rodziny Visconti w Brignano Gera d’Adda (północna część Włoch w rejonie Bergamo).
Park otwarty jest codziennie od godziny 7:00 do zachodu słońca. Spotkać można tu zarówno grupki młodzieży, jak i pojedyncze osoby czytające na ławeczce książkę.
Monte Mario
Jeśli macie ochotę na krótki trekking w Rzymie na dodatek „przedzierając” się przez bujną roślinność niczym w dżungli to Monte Mario jest idealne. No może trochę przesadzamy ale jest tu naprawdę dość dziko i zielono – to zasługa porastającego wzgórze lasu z różnymi odmianami dębów – dość pierwotnego, o którym czasem mówi się „las rzymski”. Ciągnie się w północno – zachodniej części miasta posiadając status rezerwatu przyrody. Na jego szczycie zaś zbudowano Obserwatorium Astronomiczne. Znajduje się tutaj między innymi Villa Mazzanti, do której można dojść wyznaczoną ścieżką (lub też schodami). Trudy „wspinaczki” zapewne zrekompensowane zostaną przez piękne widoki na miasto, a także sama willa z otaczającym główny budynek piętrowymi ogrodami a nawet altanką w stylu szwajcarskim.
Laghetto w dzielnicy EUR
Prawie na końcu niebieskiej linii metra (kierunek Laurentina) znajduje się dzielnica EUR. W sumie dość rzadko odwiedzana przez turystów ale chętnie przez Rzymian (mieliśmy tego doskonały przykład pewnego wiosennego weekendu). W latach 30-tych Mussolini wybrał te tereny jako miejsce Światowej Wystawy. Stąd ta dość tajemnicza nazwa dzielnicy EUR (skrót od słów – Esposizione Universale di Roma). Ze względu na wybuch wojny targi jednak się w Rzymie nie odbyły. Uroczym miejscem jest tutaj Parco Centrale del Lago (potocznie zwany Laghetto), którego centralną osią jest długie jezioro pełniące dziś funkcje rekreacyjne, a w latach 60 podczas Olimpiady w Rzymie stanowiło arenę sportowych potyczek. Otoczone kwitnącymi wiosną drzewami owocowymi, pachnącymi krzewami, głównie tamaryszkami i trawnikami, na których wysiadują mieszkańcy przychodzący tu w wolny dzień całymi rodzinami: piknikują i bardzo dobrze się bawią.
Willa Ada Savoia
To jeden z największych parków publicznych w Wiecznym Mieście leżący na terenie niegdyś należącym do królewskiego rodu Savoia. Ma aż 160 ha powierzchni i jest chętnie wykorzystywany przez Rzymian do spacerów z czworonogami, czy też ogólniepojętej rekreacji. To co go wyróżnia, to bez wątpienia mnogość przeróżnych gatunków drzew: są tu między innymi piękne cedry (Dolina Cedrów). To takie skrzyżowanie rustykalnego parku angielskiego z ogrodem botanicznym, pełnym drzew… niekoniecznie z italskiego kręgu botanicznego. Można się tu naprawdę poczuć jak w jakimś odległym, egzotycznym kraju.
W północnej części obszaru znajduje się fragment fortyfikacji w postaci Forte Monte Antenne. W tym miejscu znajdować się miała legendarna osada etrusko-sabiśka Anienne. Na terenie parku w budynku zwanym Casino Nobile mieści się dzisiaj Ambasada Egiptu. Można podejść, ale nie za blisko. Jest tu też dość spore jezioro Lago Villa Ada.
Warto odwiedzić ten park np. przy okazji planowanego zwiedzania niezwykłych Katakumb Priscilli.
Park otwarty jest od października do lutego w godzinach 7:00 – 18:00, od kwietnia do sierpnia w godzinach od 7:00 do 21:00, a od marca do września od 7:00 do 20:00.
Ogrody Pałacu Colonna
Ogrody przy Palazzo Colonna zachwyciły nas bardzo mocno. Jak i same wnętrza budowli. Patrząc na pałac z zewnątrz, nic nie wskazuje na to, iż kryje na swoich „tyłach” tak magiczne miejsce. Doskonale się ukrywa przed ciekawskimi oczami. Obszar jest kilkupoziomowy, opiera się o skarpę Kwirynału, a główną oś stanowi szemrząca, kaskadowa fontanna ozdobiona drzewkami cytrynowymi i rzeźbami.
Miejsce to gwarantuje w swojej najwyższej części jedne z najpiękniejszych widoków na centrum Rzymu z… centrum Rzymu. W antyku znajdowała się tu Świątynia Słońca oraz Dionizosa. Dziś śladem po nich jest jedynie kawałek muru i taras wiszący kilkanaście metrów ponad.
Wejście do ogrodów wymaga zakupienia biletu, który uprawnia także do zwiedzania przecudownej galerii w Palazzo Colonna. Nie jest to jednak atrakcja, którą można zwiedzać codziennie. Wizyty odbywają się jedynie w piątki i soboty w godzinach 9:30 do 13:15 przy czym w piątki jest możliwe uczestniczenie w wycieczce z przewodnikiem, a w soboty samodzielne zwiedzanie.
Villa Torlonia
Jeden z najbardziej niepozornych, pomijanych, gdyż nie znajduje się w centrum a we Wschodnim Rzymie. Założony w miejscu posiadłości wpływowego rodu Torlonia, wokół pałacyku o tej samej nazwy. Wypełniony wieloma wielowiekowymi palmami ale też kilkom „dodatkami” małej architektury, dwuznacznymi i symbolicznymi, jak moda ezoteryczna wieków XVIII i XIX. Między innymi zobaczyć tu możemy Dom Sów czy posiadający maureatańskie wpływy pawilon Sierra Moresca. Willę można zwiedzać, czując na plecach niezręczny ciężar faktu iż, była to prywatna posiadłość samego Mussoliniego.
Park Villa Borghese
Park – instytucja! Park Villa Borghese czy tez potocznie „ogrody” są niewątpliwie jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych w Rzymie i to za darmo. Są też jednym z największych parków miejskich położonych blisko centrum. Powstały w XVII wieku na terenie winnic należących do kardynała Scypiona Borghese. Stojący na terenie ogrodów pałac (Willa Borghese) należał właśnie do niego. Znajdująca się wewnątrz galeria jest naturalnie bardzo oblegana przez gości i zwiedzanie wymaga wcześniejszej rezerwacji.
Rozległy park pozwala odpocząć latem od upału. Można się tu schować w cieniu piniowych drzew i podziwiać liczne rzeźby, pomniki, fontanny oraz budynki stylizowane na antyczne, a nawet zegar … wodny, znajdują się już bliżej Parku Pincio (będącego formalnie częścią tego kompleksu). Można też przepłynąć się łódką po tutejszym jeziorku ze Świątynią Eskulapa.
Ogród Pomarańczy na Awentynie
Na Awentynie znajduje się jedno z ciekawszych punktów widokowych na kopułę watykańskiej bazyliki i jedno z najbardziej obleganych to tzw. dziurka od klucza (jeszcze nigdy nie zdarzyło nam się żeby nie było tam kolejki) ale zaraz obok jest jeszcze jeden naprawdę bardzo uroczy, bo położony wśród pomarańczowych drzewek na znacznym tarasie ponad nurtem Tybru. To Ogród Pomarańczy (Giardino degli Aranci) znany też jako Parco Savello. Możecie sobie wyobrazić jak pachnie tu wiosną! Latem zaś na gałązkach wiszą pomarańcze, cień gwarantują wysokie drzewa piniowe – niczym parasole, na które zawsze można liczyć. Podobnie jak na orzeźwiającą wodę z jedne z najpiękniejszych fontann Rzymu. Celowo nie podamy wam jej nazwy, po prostu zerknijcie na lewo przy wejściu do wspomnianego parku.
Tuż obok stoi jedna z najbardziej „surowych” ale pięknych bazylik rzymskich – Św. Sabiny a po drodze na Circo Massimo założono miejskie rosarium. Czynne na ogół od połowy kwietnia.
Ogród Villi Aldobrandini
Bardzo mało znane miejsce w Rzymie na terenie należącej dawniej do Francji Villi Almobrandini, a gwarantujące przepiękne widoki między innymi na średniowieczną Torre delle Milizie (na terenie Hal Trajana), a także na potężny biały Pomnik Wiktora Emanuela II z nieco innej, bocznej perspektywy. Wiosną jest tutaj przepięknie. Rozkwitają również drzewka pomarańczowe, kamelie, pachnie jaśmin i inne kwiecie dające nie tylko słodką woń ale też kolorową ucztę dla oczu.
Rzymianie przychodzą tu chętnie na spacery ze swoimi czworonogami, więc istnieje większe prawdopodobieństwo, że częściej spotkamy tu lokalsa krzyczącego „vieni qua”, aniżeli turystę.
Ale to oczywiście nie wszystko. W „Rzymbooku”, naszej najnowszej publikacji, zielonych miejsc w mieście opisaliśmy jeszcze więcej i szerzej. Zachęcamy do zakupu i tym samym wsparcia naszej pracy i działalności.
NOWOŚĆ: Z dniem 11.04.2024 startuje przedsprzedaż naszej najnowszej książki. RZYMBOOK – interaktywny, bardzo obszerny i pełen przystępnej wiedzy Przewodnik po Rzymie
Zamów do 27 kwietnia ze zniżką -15 zł na wszystkie pakiety oraz limitowaną książkę w wersji papierowej!