
Byłem sceptycznie nastawiony do Sagrady Familii. To znaczy nie sądziłem, że budynek otoczony kordonem dźwigów i żurawi, budowany przez lata przez różne osoby i łamiący wszelkie architektoniczne schematy, będzie wybitny.
Myliłem się. On po prostu jest inny i pozostanie inny i ta jego inność, będzie na zawsze jego największym walorem.
Tradycji musiało się stać zadość. Zawsze jak jesteśmy w jakimś południowym mieście musi lać, wiać, grzmieć i zalewać. Taka burza jak dziś w Barcelonie podobno się dawno nie zdarzyła. W parkach w miękkiej wyściółce i posypce porobiły się małe erozyjne kaniony. Ja w tym czasie 2h spędziłem w środku tej niesamowitej budowli. Rzeczywiście z zewnątrz nie zachwyca. Zwłaszcza przy pochmurnym niebie, deszczu. W środku jednak ma fantasmagoryczny, baśniowy klimat. Gdybym nie wiedział, że Gaudi był twardym katolikiem i konserwatystą, stwierdziłbym, że „coś brał” porywając się na takie sklepienie. Ale wyszło nieskazitelnie.
Natura, natura?
Zamysłem Gaudiego, było stworzyć z kościoła „gigantyczne stworzenie”, tak jak wiele jego kamienic przypominać miało smoki i dinozaury. Ja tu nie widzę stworzenia, ale widzę las sekwoi, liany, baldachim z koron drzew a jednocześnie rafę koralową i pnącza z betonu. A wszystko to w szatach neogotyckiej świątyni. Zresztą zobaczycie to na zdjęciach.
Na początku kościół miał nawiązywać do neogotyku i te fundamenty widać. Potem w obroty projekt wziął Gaudi i wszystko się zmieniło. Poświęcił mu ostatnie 15 lat życia i prawie codziennie pieszo przychodził doglądać robotników ze swojego domku na terenie Parku Guell. Warto zaznaczyć, że w stosie wież, ta środkowa, najwyższa ma być jeszcze prawie 2 razy wyższa niż obecne. Aż ciężko sobie to wyobrazić.
[sprawdz] » Darmowe atrakcje turystyczne Barcelony [/sprawdz]
Ciężko więc mówić mi od dziś, że jak się jest w Barcelonie to wystarczy zobaczyć kościół z zewnatrz. Nie, chyba nie wystarczy. Dla budynków, które są „jedyne na świecie”, warto chyba wysupłać te kilkanaście euro i zobaczyć je w całości.







[sprawdz] » Katedra w Mediolanie niczym statek kosmiczny [/sprawdz]

![Gaudi i reszta. Zliczamy i zaliczamy modernistyczne perełki Barcelony [+MAPA]](https://gdziewyjechac.pl/wp-content/uploads/2013/12/modernizm-barcelona-gaudi-mapa-225x146.jpg)

![Fotospacer po autentycznie gotyckiej Barcelonie. Sami jej chcieliście [+MAPA]](https://gdziewyjechac.pl/wp-content/uploads/2013/06/del-rei-barcelona-225x146.jpg)
![Tajemnicza BARCELONA: Śladem Gaudiego i Zafona [WIDEO]](https://gdziewyjechac.pl/wp-content/uploads/2020/11/Barcelona-do-filmu-225x146.jpg)

Hej! Mamy nadzieję, że podoba Ci się na naszym blogu. Dołącz do ponad 20o tys. śledzących nas osób. Ale w najlepszej, najwygodniejszej formie. Do naszego newslettera. Otrzymasz na powitanie ponad 80 stron ebooka o podróżowaniu do Azji Pd.-Wsch. Wysyłamy mail maksymalnie raz na tydzień. Zero spamu, tylko nowe wpisy, super okazje, inspiracje podróżnicze *
Artykuł z serii „zdjęcia na dobry dzień”. Przedstawia wnętrze Bazyliki Sagrada Familia w Barcelonie, zachwycające swoim pięknem i monumentalnością. Fotografie oddają wspaniałość katedry, ale brakuje treści merytorycznej, co sprawia, że tekst jest jedynie pretekstem do pokazania zdjęć. Warto jednak zobaczyć te wspaniałe fotografie.
Wow 😲 trudno opisać wrażenia .Dzieło sztuki i budynek sakralny za razem niezrozumiale ponadczasowy i nowoczesny.
oj tak – do Sagrady wejsc trzeba, nawet jezeli trzeba wyskrobac to 20 euro, bo naprawde warto 🙂