A ten konkurs to powstał zupełnie spontanicznie 🙂 Z Ewą i Mirkiem znamy się trochę – to fantastyczni ludzie i prawdziwi Ambasadorowie Trójmiasta. Trójmiasta, które z resztą my bardzo kochamy i mamy wielką słabość do niego. Wiążą nas z nim różne fajne wspomnienia.
Od jednej z ostatnich sesji zdjęciowych na terenie dawnej Stoczni, przez wędrówki po plaży w Brzeźnie po Gdynię, gdzie Anię przemycałem nielegalnie do akademika Akademii Morskiej w czasie praktyk z geomorfologii. Ech…
Niedawno u nas na blogu pojawił się wpis. Taki subiektywny, ale bardzo od serca o Trójmieście właśnie i o tym:
5 fajnych miejsc, do sprawdzenia w Trójmieście. Czy warto się tam przeprowadzić?
Kto z Was jeszcze tam nie był, ma teraz okazję. Przedstawiamy Wam fantastyczny, cudowny, przyjemny i świetnie zlokalizowany apartament (do wynajęcia przez airbnb) w samym centrum historycznego centrum Gdańska – naszym zdaniem jednego z najpiękniejszych w Europie. Świeżutki, dopiero co udostępniony do wynajęcia. Dlatego promujemy, polecamy!
Zobacz więcej zdjęć apartamentu Ewy
Możecie tam spędzić weekend (2 noce – 2 osoby) we wrześniu, trzeba tylko pozytywnie przedstawić swoje argumenty.
Wystarczy dokończyć zdanie:
„Chciałabym/Chciałbym odwiedzić Trójmiasto, by zobaczyć, odkryć, poczuć… „
Zasady? Małe, ale są. Wybieracie przynajmniej jedno miejsce, które Ewa opisała na swoim trójmiejskim blogu iBedeker.pl – to istna skarbnica wiedzy o zabytkach, atrakcjach, magicznych miejscach Trójmiasta. Polecamy!
Czekamy więc na Wasze komentarze. Umawiamy się, że – z racji tego, ze konkurs jest błyskawiczny – czekamy na Wasze odpowiedzi do końca kwietnia (2 tygodnie). Do środy 30-ego do 20:00. Ewa wybierze najciekawszą odpowiedź (argumentację). Na pewno przekonacie ją czymś oryginalnym, głębokim i pomysłowym
p.s. prosimy bez wierszyków 😉
Partnerem naszego konkursu jest serwis iBedeker.pl – baza inspiracji, relacji, cudownych miejsc w Trójmieście. Bez przejrzenia go lepiej nie startujcie w konkursie (regulamin konkursu) |
No to do dzieła. Komentujcie!
Wyniki
KONKURS ROZWIĄZANY! Ewa wybrała komentarz Michała. Michał, gratulacje – czekamy na kontakt z nami lub z Ewą celem dopięcia szczegółów 🙂
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto by…spotkać się tam z miłością mojego życia.Poznaliśmy się przez internet na portalu społecznościowym lecz na codzień od siebie dzieli nas ponad 250 km i w tym pięknym,niemalże baśniowym miejscu chciałabym wyznać mu swoją miłość,taką dojrzałą,na dobre,na złe,do konca życia.W miejscu pełnym historii przechadzać się z Nim za rękę po uroczych,wąskich,brukowanych uliczkach dając się porwać magicznej chwili.W stylowej,eleganckiej kawiarence wypić aromatyczną kawę,kupić pamiątkowe korale z bursztynu lub chociaż kartkę.Na romantycznej piaszczystej plaży pozbierać muszelki,wsłuchać się w szum fal i krzyk mew…bo gdzie indziej jak nie nad morzem życie staje się tak romantyczne,szczególnie o wschodzie i zachodzie słońca, kiedy światło ma tak liryczny blask i wszystko wygląda subtelnie…W Trójmieście chciałabym poczuć zatrzymaną dłoń włożoną w drugą dłoń i odkryć jak można zatrzymać czas… 🙂
Chciałabym zobaczyć w Trójmieście Indiańską Wioskę – Dolny Wrzesz w Gdańsku. Od razu skojarzyła mi się ona z Republiką Zarzecza, która jest w Wilnie i która urzekła mnie klimatem tam panującym i zafascynowała niezależnością od władz i reszty miasta. Tymczasem dowiaduję się, że w Polsce również mamy takie enklawy odrębności społecznej, kulturowej i architektonicznej i przykładem takowych jest Indiańska Wioska w Gdańsku. Czytając o nim opis, poczułam się prawie jakbym była już o krok od odwiedzenia tego miejsca.
Ciągnie mnie do Trójmiasta, ponieważ chciałabym zwolnić, choć na weekend, tempo życia, poczuć magię tego miejsca, pobłądzić bez celu po ulicach, poobserwować mieszkańców. Chciałabym stanąć z boku i patrzeć na to, co Trójmiasto ma mi do zaoferowania! 🙂
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, bo… Bo podejrzewam, że jestem jedyną osobą biorącą udział w konkursie, która mieszka tak blisko i w Trójmieście była wiele razy. Ale wiecie co? Dopiero gdy weszłam teraz na waszego bloga, zobaczyłam opisy i zdjęcia Gdańska, zdałam sobie sprawę, że mam pod nosem tak piękne miejsca, na które zawsze tak naprawdę brakuje czasu. Podróże do Trójmiasta, które zajmują mi do dwóch godzin maksymalnie, zazwyczaj otoczone są koniecznością zrobienia większych zakupów w Centrum Handlowym, jakiego w moim mieście nie ma. Zawsze będąc w Trójmieście pokonuję tę samą trasę samochodem bądź pociągiem, nie zastanawiając się co wspaniałego kryje w sobie Gdańsk, Gdynia i Sopot. Właśnie TERAZ zaczęłam mieć do siebie pretensje. Właśnie TERAZ robię sobie wyrzuty, bo nigdy nie skorzystałam z szansy, którą dał mi los. DLATEGO CHCĘ POJECHAĆ DO TRÓJMIASTA. Jakby to był mój pierwszy raz.
Chciałabym spędzić weekend w Trójmieście by odczarować to miejsce.. Poczuć jego prawdziwy klimat.. Choć jest zjawiskowe do tej pory kojarzyło mi się z dziwnymi i nieprzyjemnym sytuacjami.. Czas odczarować w mej świadomości te miejsce!
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by odkryć, jak to możliwe, że Trójmiasto zyskało niemalże boską, trójjedyną naturę. Niby trzy, a tworzą jedność. Muszę odwiedzić Trójmiasto, bo jestem jak niewierny Tomasz- nie uwierzę, dopóki nie zobaczę! 🙂
Chciałabym odwiedzić trójmiasto aby móc zobaczyć i przejechać rowerem nadmorską trasę od Sopotu po Gdynię.jest to tak niewiele ale jakby mnie ucieszyło poczucie morskiej bryzy wraz z pędem wiaru. Przy okazji wraz z mężem spędzilibyśmy miło weekend bo przecież na koniec sierpnia wypada nam 15 rocznica ślubu. W dzisiejszych czasach przy dzisiejszych pokusach to jest sztuka żyć że sobą tak długo a zarazem tak krótko
ielibyśmy odwiedzić Trójmiasto żeby poczuć ten wyjątkowy klimat kamienic które widziały tyle ze nawet nie jesteśmy wstanie sobie tego wyobrazić. Zobaczyć te romantyczne zakątki ulic gdzie moglibyśmy się cieszyć nasza miłością. Odkryć te miejsca na nowo oddając się naszej wspólnej pasji Geocaching-owej. Jeszcze nigdy nie mieliśmy okazji pojechać razem do Trójmiasta wiec jest okazja spełniać marzenia 🙂
Ps. Czy plaża jesiennym wieczorem nie jest idealnym miejscem na powiedzenie „tak! „?
Pozdrawiamy, piękny apartament!
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by zobaczyć filię Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej Manhattan, która znajduję się w centrum handlowym o tej samej nazwie.
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by porównać ulicę Mariacką w Gdańsku z tą (naszą) w Katowicach 😉
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by poczuć się jak wyjątkowy czytelnik w wyjątkowym miejscu w Sopocie w Bookarni. (Nigdy tam nie byłam ale kupuję hasło o wyjątkowości, którym mnie kuszą. Poza tym książka + kawa.)
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by odkryć COŚ w Centrum Nauki Experyment w Gdyni. ( Może to będzie początek drogi do Nobla 😉 )
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by zobaczyć, odkryć, poczuć…na nowo najpiękniejsze miasta nadmorskie i oderwać się od szarej rzeczywistości ,smutków, problemów,zmartwień…po prostu odżyć przez ten zwycięski weekend i nabrać chęci do działań i nie poddawania się w tych ciężkich czasach 🙂
Chciałbym odwiedzić Trójmiasto, by zobaczyć TRÓJ, odkryć MIAS i poczuć TO! 🙂
K – Kocham przebywać wśród natury i przyrody nieskażonej ludzką ręką
O – odnajdę się w morzu i w końcu nauczę się pływać
C – choć lubię też Mazury i góry tylko w Gdańsku odwiedzę Molo Brzeźno
H – hartować się będę cały czas, jogging wzduż plaży idealnie do mnie pasuje
A – aktywnie spędzę weekend, by zimą nie obrósł mnie tłuszcz
M – Morze to mój żywioł, to mój cel na ten rok
G – gdzie jak nie tutaj powiem tak naturze i klimatowi tego miejsca
D – dodatkowo wybiorę się do ZOO, muzeum bursztynu
A – acha jeszcze troszkę uśmiechu a organizm mój już świetnie pracuje
Ń – raźniej mi będzie gdy się do mnie przyłączy mąż
S- skaczemy już z radości – apartament Ewy czeka na nas
K- koniec gadania – spakowałam już walizki i czas wyruszyć do Gdańska!!!!
Latem muszę odwiedzić Trójmiasto !
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by odkryć Westerplatte. Jestem świeżo po obejrzeniu filmu o losach obrońców tej części Gdańska. Kreacja Michała Żebrowskiego i Mirosława Baki zrobiły na mnie ogromne wrażenie. A teraz chciałabym się dotknąć historii na żywo.
Chciałbym odwiedzić Trójmiasto bo tęsknię… Tęsknie za plażą w Brzeźnie gdzie jako dziecko wylegiwałem się na gorącym piasku. Za Starym Miastem po którym przechadzałem się z miłością mojego życia i gdzie jest najpiękniejsza uliczka na świecie. Tęsknię za zielonymi wzgórzami za którymi codziennie chowa się słońce i nocami w Sopocie gdzie zabawa trwa całą dobę 🙂
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by znowu go zobaczyć, coś nowego odkryć, poczuć jeszcze raz dzieciństwo.
Mam ogromny sentyment do Gdańska. Gdybym nie mieszkał w Tarnowie, to z pewnością byłbym jednym z blisko pół miliona szczęśliwych posiadaczy adresu z kodem pocztowym zaczynającym się od 80-.
Zaczęło się od 1995 gdy żużlowa Unia Tarnów, której mocno kibicuję, pokonała miejscowe Wybrzeże 2 pkt. a ja dopingowałem na stadionie swoich ulubionych zawodników z wypiekami na 14-letniej twarzy. Jakież było zdziwienie naszych żużlowców, gdy zobaczyli mnie z ojcem i bratem w brawach „Jaskółek” po meczu – nie spodziewali się zobaczyć nikogo z Tarnowa. 🙂 Ależ dumny wracałem wtedy do domu wujka, który resztę dnia przesiedział z nosem spuszczonym na kwintę, pomstując na swoich zawodników.
Innym razem obserwowałem potężny pożar hali produkującej protezy, a która znajdowała się przy Angielskiej Grobli. Naprawdę „ostro” się paliło a ja – dalej jako nastolatek – siedząc w oknie mieszkania ciotki, znajdującego się przy tej samej ulicy, z bliska obserwowałem bój strażaków z żywiołem. Następnego dnia wykupiłem wszystkie dzienniki obszernie relacjonujące to wydarzenie. 🙂
Teraz, gdy mam już swoją rodzinę, ciężko pozwolić sobie na wypad do tego miasta. A tak chciałbym znowu odwiedzić schorowaną cioteczkę w wujkiem, może znowu zobaczyć mecz Unii z Wybrzeżem (gdańska drużyna znów jest wśród najlepszych!), pokazać żonie miejsce, w którym kiedyś zarażałem się dziennikarskim bakcylem do obserwowania świata i ważnych wydarzeń.
Mieszkając w centrum tym razem już nie odpuściłbym wizyty w Dworze Artusa, który zawsze mnie intrygował, zawsze ciekawił i… zawsze nie starczało na niego czasu.
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, bo chciałabym być w trzech miejscach na raz! 🙂
Z racji moich zainteresowań (czyt. hobby;) w Trójmieście skupiłabym się na odwiedzeniu miejsc w okolicy których zlokalizowane są skrytki geocache – a jest ich tysiące więc trudno wybrać na ten czas konkretne miejsca… 🙂 A dwa dni to nie jest za dużo więc muszę skupić się na małym obszarze. Może Dwór Artusa, Poczta Gdańska, Pomnik Farenheita, Złota Brama…?
Chciałabym też ponownie odwiedzić muzeum bursztynu w Złotej Bramie oraz posiedzieć pod klifem Orłowskim.
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto by osobiście zobaczyć, doznać i poczuć skrót literowy układjący się w mojej głowie TRÓJMIASTO -> Trochę Ruin Ówczesności Jod Morski I Absorbowanie Skarbów Okolicy. 🙂
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, bo są tak niewiarygodnie tanie krajówki w taniej lini lotniczej na R… że szkoda by było z tego nie skorzystać 😀
Chciałabym odwiedzić Trójmiasto, by zobaczyć, odkryć, poczuć się jak w niebie w apartamencie Marka i Ewy.
Dzięki Marcinie:)
Zapraszam Was serdecznie do udziału w konkursie:) Dodam, że NORMALNIE preferuję rezerwację przez airbnb, ale tym razem ze zwycięzcami skontaktuję się bezpośrednio. Powodzenia!
I koniecznie obejrzyjcie ten filmik:)
https://ibedeker.pl/spacery/subiektywny-spacer-po-gdansku-droga-krolewska/#axzz2yzCpHYcP