Na narty tanimi liniami? Bardzo dobry pomysł i wyjdzie naprawdę tanio… TOP 5 najlepszych kierunków

Pisaliśmy już całkiem niedawno o 10 tanich połączeniach lotniczych w góry Europy a także o tanich lotach na lotniska położone tuż przy plaży.

Dziś proponujemy kilka kierunków, gdzie samodzielnie jesteśmy w stanie zorganizować pobyt narciarski np. na tydzień za 1000-1500zł z lotami, opłatami, wyżywieniem i noclegami, co nie jest wcale ogromną kwotą, jak wiedzą bywalcy stoków w Europie. Umówmy się – jeśli ktoś jeździ na nartach i rozważa zagranicę to raczej nie jest turystą w stylu „śpimy na lotnisku”.

Są jednak trzy warunki dla najtańszej możliwej konfiguracji:

– Pakujemy się do plecaka podręcznego (ciężka sprawa – zwłaszcza zimą) lub plecaka 10-kilogramowego za 10 Euro (nowe przepisy np w Wizzair). W przypadku Ryanair przepisy plecakowe zostają „po staremu”
– W Wizzie jedną parę nart i kijków oraz buty pakujemy do jednego bagażu rejestrowanego (maksymalnie 32kg). Tam ewentualnie możemy wcisnąć też część rzeczy/ubrań. Ale nie we wszystkich liniach. Ryanair np. już buty czy kombinezon każe wkładać do bagażu podręcznego… Generalnie jednak trzeba zgłosić sprzet zimowy wcześniej i za niego zapłacić – np. Ryanair i kilka innych linii.
– Przygotowani jesteśmy na spore transfery z lotniska. Albo zorganizowane samodzielnie, albo wykupione. Weźmy pod uwagę, że lotnisk dla tanich linii raczej nie ma w miastach, które jednocześnie są kurortami zimowymi tylko w nieznacznej odległości (wyjątkami tu może są Sofia, Grenoble, Klagenfurt czy Salzburg, gdzie stoki i wyciągi są już praktycznie w mieście)

Generalne zasady cenowe (stan z 2011)

Ryanair – wykupujemy specjalne miejsce na tzw. „sprzęt sportowy w luku bagażowym” – kosztuje to 40 euro w jedną stronę trzeba pamiętać, by zgłosić od razu przy kupowaniu biletu a nie odprawie. Sprzęt powinien ważyć nie więcej niż 20 kg, za każdy dodatkowy kilogram jest aż 20 euro! Wizz Air – przewóz sprzętu 136 zł (internetowo), gdy sobie zapomnicie o zgłoszeniu płatność wynosi 180zł. Limit bagażu wynosi jednak aż 32 kilogramy. Jeśli macie narty lub deskę krótszą niż 1,71 m. możecie sprzęt nadać w bagażu rejestrowanym! Eurolot – Do walizek można spakować 20 kilogramów bagażu rejestrowanego i 6-kilogramowy bagaż podręczny. Za przewóz sprzętu narciarskiego każdy pasażer zapłaci od teraz mniej, bo tylko 50 zł (promocja do marca 2013). EasyJet – przewóz nart zgłoszony wcześniej to 132 zł. Dopłata za spóźnienie w zgłoszeniu to 50zł. Tutaj również ogólna waga bagażu rejestrowanego nie może przekroczyć 32 kg.

 Najlepsze kierunki lotnicze dla narciarzy i snowboardzistów:

1. MEDIOLAN, BERGAMO

Jak wiadomo najlepsze lotnisko jeśli chodzi o tanie loty (dużo za złotówkę, 2zł, 4 zł) aczkolwiek zimą musicie baaaaardzo polować na takie ceny. Załóżmy, że uda Wam się polecieć do Bergamo za max 100zł w dwie strony. Do dyspozycji mamy ośrodki narciarskie w promieniu już 50km w tym najbliższy i najtańszy – Monte Pora, około 40 minut drogi na północ od Bergamo. Jeśli chcecie jeszcze wyższe ośrodki i trochę dalej położone – można pokusić się o np. Montecampione w Dolnie Vallecamonica – niesamowicie położony blisko Jeziora Iseo teren narciarski z dużą ilością tras.

2. BARCELONA LUB GIRONA

Ostatnio gruchnęła wiadomość, że Barcelona powalczy z Krakowem o Zimowe Igrzyska w 2022 roku. Niektórzy byli zdezorientowani – jak to Barcelona?? Pireneje Katalońskie odległe są przecież o ok godzinę drogi od Barcelony. Są tu ośrodki takie jak Alp czy La Molina oraz sporo wyciągów najwyższej klasy w Andorze. A, że lecimy tanimi liniami do Girony (Ryanair) to mamy tu jeszcze bliżej. >>POLECAMY: Co warto zobaczyć w Katalonii?

3. SOFIA

Najwyżej położona duża stolica Europy również upominała się o Zimowe Igrzyska, ale przegrała z Soczi. Bułarzy strasznie inwestują w swoje największe ośrodki narciarskie w Aleko i Borowcu. Ten pierwszy leży praktycznie w granicach miasta a drugi około 40 minut dalej (Są przystanki specjalne w centrum miasta). Zaletą są niskie ceny a minusem – niespotykana wcześniej przez Was liczba nietypowych narciarskich turystów – Greków, Turków, Rosjan, Irańczyków 🙂 Do Sofii nie polecimy bezpośrednio jeszcze (oprócz LOT-u) ale przy tych cenach warto spróbować z przesiadką w jednym z Europejskich portów (Wizzair, opłaty za bagaże mnożymy więc razy 2)

4. SZKOCJA – EDYNBURG, GLASGOW

Ciekawa opcja i narciarstko… orientalna, ale dla mieszkańcó Wysp Brytyjskich jak najbardziej normalna. Z tym, że sezon narciarski w góach przychodzi tu nieco później, bo pod koniec grudnia i trwa do kwietnia. Lecimy do Glasgow Wizzairem lub Ryanairem do Glasgow i Edynburga. Kierujemy się na pn-zachód w stronę Gór Highlands. Najbardziej znane kurorty narciarskie to Caingorn, NevisRange i Glenshee. Skipass całodzienny to wydatek 60/70 funtów a 6-dniowy około 170/180 funtów. Więcej o nartach w Szkocji

5. LOTY Z EUROLOTEM

Bardzo ciekawa oferta na sezon 2012/2013 taniego przewoźnika LOT-u. Z Polski możemy polecieć do trzech miejsc w Alpach i jednego na Słowacji. Loty z Krakowa do Zurychu (Alpy Berneńskie) (Wtorek, Czwartek, Sobota), z Krakowa i Poznania, do Werony (Dolomity lub 100km do Madonna di Campiglio) w soboty, z Warszawy i Gdańska, do Salzburga w soboty czy z Warszawy, Gdańska i Poznania (Dachstein Gastein), do Popradu w Tatrach (busik do Zakopanego 45 minut i 12zł)

 

GDZIE JESZCZE MOŻNA POLECIEĆ TANIMI LINIAMI NA NARTY I ZA ILE? MACIE JAKIEŚ DOŚWIADCZENIA I UWAGI CO DO LOTÓW ZE SPRZĘTEM ZIMOWYM? PISZCIE W KOMENTARZACH